O tym jak bardzo zanieczyszczone jest powietrze w Skale, mówiła cała Polska. Poziom zanieczyszczeń sięgnął 1000 mikrogramów na metr sześcienny - to 2000% normy! Dla porównania - w tym samym czasie ogłoszony został najwyższy stopień alarmu smogowego w Paryżu, bo poziom zanieczyszczeń sięgnął... 100 mikrogramów na metr sześcienny.
Również w Słomnikach stężenie PM 10 biło rekordy: w niedzielę przekroczyło 700 mikrogramów na metr sześcienny. Względnie najlepiej wypadła Igołomia-Wawrzeńczyce, choć i tam zdarzyły się dziewięciokrotne przekroczenia norm.
"Najważniejszy wniosek jest taki: to nie Kraków ma największy problem ze smogiem w Małopolsce. Stężenia pyłów w małych gminach są notorycznie wyższe niż na Alejach Trzech Wieszczów. Wystarczy mieszkać w otoczeniu kilku sąsiadów, którzy ogrzewają domy starymi kotłami, kopcą na potęgę" - podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
Jak dodaje Guła - w Małopolsce powinno się jak najszybciej wprowadzić Wojewódzką Uchwałę Antysmogową.
Przez 6 tygodni w ramach akcji „Małopolska bez smogu” przenośne pyłomierze sprawdzały jakość powietrza w 9 gminach krakowskiego „obwarzanka”. ZOBACZ Co pyłomierzowa akcja Radia Kraków i Polskiego Alarmu Smogowego uświadomiła władzom gmin sąsiadujących z Krakowem? Jaka będzie ich odpowiedź na zagrożenia związane z niską emisją? I wreszcie – jak przebiegają działania dotyczące poprawy jakości powietrza na terenie całej Małopolski?
We wtorek 13 grudnia o godz. 18.00 zapraszamy do Studia im. Romany Bobrowskiej na kolejną Otwartą Debatę Radia Kraków. Przyjdź, posłuchaj, zabierz głos! WIĘCEJ
(Karol Surówka/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: