Przypomnijmy, remont zakładał między innymi pogłębienie dna oraz wymianę figur. Na inwestycje miasto ma do wydania 43 miliony złotych. Wcześniejsze oferty oscylowały wokół 60 milionów złotych, dlatego zrezygnowano między innymi z zadaszenia toru.

Jeśli miasto nadal będzie chciało przebudowy toru, ewentualny wykonawca będzie musiał się spieszyć. Prace muszą zakończyć się w maju, bo na przełomie czerwca i lipca w ramach trzecich Igrzysk Europejskich na Kolnej rywalizować będą kajakarze.