- A
- A
- A
Fachowcy z Małopolski pomogą PESIE w budowie "Krakowiaków"
20 pracowników krakowskiego MPK pojechało do Bydgoszczy budować tramwaje "Krakowiaki". Firma PESA, która ma dostarczyć miastu jeszcze 35 pojazdów ma opóźnienie i pracownicy z Krakowa mają wesprzeć fachowców z Bydgoszczy. Rzecznik bydgoskiej firmy zapewnia Radio Kraków, że takie rozwiązanie jest korzystne dla obu stron."To są mechanicy i elektrycy, którzy będą uczestniczyć w przygotowaniu tramwajów. Wyjazd nie był częścią umowy. PESA wykorzystała sytuację, w której kontrakt wymaga pewnego wsparcia i zatrudniła 20 pracowników przebywających na bezpłatnym urlopie" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków Marek Gancarczyk z MPK w Krakowie.
Zgodnie z pierwotną umową tramwaje miały być dostarczone do 15 września. Wiadomo jednak, że tego terminu firma nie dotrzyma, dlatego zmieniono harmonogram. Według nowego wszystkie tramwaje mają być w Krakowie do połowy listopada i jak twierdzi zarówno MPK jak i rzecznik bydgoskiej PESY, nie ma obaw, że miasto straci unijną dotację na kupno tramwajów.
Rzecznik prasowy PESA Bydgoszcz SA Michał Żurowski tłumaczył w rozmowie z reporterką Radia Kraków, że przyczyn opóźnienia jest kilka. "Zależy to od firm, które nam dostarczają materiały a także od nowych technologii. Krakowiak to nowy produkt, a przy nowym produkcie najważniejsze jest bezpieczeństwo pasażerów. Wszystko musi być dokładnie sprawdzone". Żurowski tłumaczył też, że PESA przyjęła 20 osób z krakowskiego MPK właśnie po to, by maksymalnie przyspieszyć dostawę wszystkich tramwajów. "Od lat nie kryliśmy, że jesteśmy chłonni, jeśli chodzi o wysoko wykwalifikowaną kadrę. Jeżeli mechanicy i elektrycy byli "do wzięcia" na godziwych warunkach, to korzyści są obustronne. Po powrocie do Krakowa te osoby będą pracować przy obsłudze tramwajów".
Krakowskie MPK ma dostać 171 mln złotych unijnego dofinansowania, pod warunkiem, że inwestycja zakończy się w tym roku. W przeciwnym razie pieniądze przepadną. Wartość całego kontraktu na 36 tramwajów to prawie 300 mln złotych.
Pierwszy "Krakowiak" dotarł do Krakowa z półtoramiesięcznym opóźnieniem, 28 czerwca. Na tory wyjedzie w najbliższy poniedziałek.
Sprawę opisał dziś "Dziennik Polski".
(Aleksandra Ratusznik/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze:
Komentarze (0)
Najnowsze
-
22:05
Samiec bez penisa jest o wiele bardziej wojowniczy. Rozmnażanie wokół naczelnych
-
21:51
Torowiska hałasują, mieszkańcy i pasażerowie zatykają uszy, a szlifierki jak nie było, tak nie ma
-
20:29
Główny Inspektor Sanitarny: Wojewoda wskazał kandydata, ja musiałem ten wybór uszanować
-
20:10
Dramat na plebanii w Pisarzowej koło Limanowej
-
16:53
Kto będzie kierował MOCAK-iem? Jest konkurs na nowego dyrektora
-
14:41
Seniorze, oszuści wiedzą o tobie wszystko. Uważaj na „amerykańskich żołnierzy” i „samochód zastępczy”
-
13:43
„Zabijając Kasię, zabiłem siebie”. Najgłośniejsze zbrodnie Podhala
-
13:35
Wojewoda dopiął swego. Andrzej Hawranek nowym szefem małopolskiego Sanepidu
-
13:13
Kilka interwencji TOPR podczas świąt. Nocne poszukiwania turysty na Ciemniaku
-
12:57
Jaki będzie 2025 rok dla polskiego eksportu?
-
12:17
Drogie towary zmieniał w tanie. 52-latek wpadł w ręce policji
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze