Na razie wszyscy otrzymali miejsca. Dysponujemy jeszcze, jak nigdy dotąd, wolnymi miejscami w akademikach. Jest ich 30

– powiedział PAP rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Zwiększona baza miejsc w akademikach jest efektem działań podjętych na początku kadencji nowego rektora - to zwiększenia bazy miejsc w działających akademikach, a przede wszystkim ponowne otwarcie akademika ul. Racławickiej. Tu lokum znajdzie ponad 130 żaków.

W analogicznym czasie rok temu zabrakło 500 miejsc w domach akademickich dla studentów UJ.

Nie dość, że nie ma osób, które nie otrzymują akademika, to jeszcze znacząco podniósł się próg dochodowy osób, którym przyznajemy akademiki. Również miejsce zamieszkania może być mniej odległe od Krakowa

– wskazał rektor.

Liczba miejsc w domach studenckich UJ na rok akademicki 2024/2025 wynosi 3 tys. 707. W planach uniwersytet ma budowę domu studenckiego na terenie Kampusu 600-lecia na Ruczaju. Lokum tu znalazłoby 400 osób. Uczelnia chce ogłosić przetarg na budowę w 2025 r.

Za akademik w Krakowie trzeba zapłacić więcej. Zainteresowanie studentów jednak nie słabnie Za akademik w Krakowie trzeba zapłacić więcej. Zainteresowanie studentów jednak nie słabnie


W ostatnich miesiącach w Krakowie odbywały się protesty studentów w związku z ograniczoną liczbą miejsc w domach studenckich i wysokimi cenami najmu kwater prywatnych. Żacy nie zgadzali się na sprzedaż przez UJ budynków dawnego akademika przy ul. Kamionka oraz akademika przy ul. Racławickiej.

Nieczynny, wymagający remontu akademik Kamionka miał być sprzedany, by pozyskać środki na budowę nowego domu studenckiego na terenie kampusu na Ruczaju. Akademik przy ul. Racławickiej również miał być sprzedany - według informacji studenckiej Inicjatywy Pracowniczej – najkorzystniejsze oferty zakupy złożyły spółki działające w branży hotelarskiej. Obiekt ten od lutego 2022 r., w związku z prowadzonym procesem sprzedaży, nie był udostępniany.

We wtorek rok akademicki na UJ rozpocznie ok. 40 tys. studentów.