Przeprawa połączy Jeziorzany z Kopanką i najprawdopodobniej powstanie tam, gdzie nie chcieli tego mieszkańcy Jeziorzan i okolicznych miejscowości w gminie Liszki. Obawiają się oni, że znaczne wzrośnie natężenie ruchu przez ich wsie – również i samochodów ciężarowych. Ich zdaniem pogorszy to komfort życia Jeziorzan i Rącznej.
Dlaczego zatem cały czas forsowano taki wariant budowy mostu i dróg dojazdowych?
Zdecydowało kilka czynników. Ze względów przede wszystkim środowiskowych, transportowych, ekonomicznych ten wariant jest dla nas najbardziej optymalny do zrealizowania
- odpowiada Arkadiusz Wrzoszczyk, wicestarosta Krakowski. Zapewnia jednak mieszkańców, że samochody ciężarowe przez Jeziorzany jeździć nie będą. Most ma być elementem infrastruktury drogowej, która powstanie w niedalekiej przyszłości. Konkretów jednak w sprawie budowy nowych dróg w gminie Liszki nie ma.
Województwo małopolskie pracuje nad koncepcją obwodnicy Liszek, jednak mogłaby ona powstać dopiero za kilka lat.
Wszystko teraz w rękach wójta gminy Liszki, który do 20 marca ma zaopiniować decyzję środowiskową w sprawie budowy oprotestowanego przez mieszkańców mostu. Czy da tej inwestycji zielone światło? Na razie decyzja nie zapadła. Wójt zapewnia jednak, że zrobi wszystko, żeby samochody ciężarowe nie jeździły przed oknami mieszkańców Jeziorzan. Twierdzi, że budowa mostu da szansę, na budowę wielu innych dróg na terenie gminy Liszki.
Most łączący gminę Skawina z Liszkami ma powstać do 2028 roku - inaczej przepadną zewnętrzne środki na jego budowę. Całkowity koszt inwestycji to 100 milionów złotych.