Jeśli ludzie raz usłyszą, że program jest przerwany, to później bardzo ciężko będzie namówić kolejne osoby, żeby znów z niego skorzystały. Poza tym wiele osób podejrzewa, że przez wstrzymanie programu, zrealizowane już inwestycje nie dostaną zwrotu środków. I dlatego ważne jest, żeby poszedł sygnał z rządu i samego funduszu, że wracamy do programu. O to będzie apelować rada miasta

- wyjaśnia Maślona.

Przyjmowanie nowych wniosków na dofinansowanie termomodernizacji w ramach programu zostało zawieszone kilkanaście dni temu. Rząd przekonuje, że "Czyste powietrze" potrzebuje reform, bo wykryto nieprawidłowości. Ponadto regionalni urzędnicy mieli nie dawać sobie rady z natłokiem wniosków, w efekcie czego w "Czystym powietrzu" tworzyły się gigantyczne zatory.
O tym, czy rada miasta Krakowa wystosuje apel do rządu, zadecydują radni podczas głosowania - najprawdopodobniej dzisiaj wieczorem (4 grudnia).