Właścicielką willi przy ulicy Grottgera 11, sąsiadującej z parkiem Młynówka Królewska, była wybitna aktorka Helena Modrzejewska. Budynek powstał w 1884 roku. Artystka planowała w nim zamieszkać, ale ostatecznie do tego nie doszło. Parę lat temu w Modrzejówce działało przedszkole - teraz stoi pusta i niszczeje: 

Niestety mimo że w 2000 roku obiekt został wpisany jako zabytkowy, nie jest remontowany i nie jest zadbany tak, jak powinien być.

Marcin Grega radny dzielnicy V Krowodrza jest jednym z autorów petycji do prezydenta i rady miasta w sprawie wykupu Modrzejówki i zorganizowania tam międzypokoleniowego domu kultury:

Nie ma na Krowodrzy takiego obiektu, a zarówno dzieci, jak i osoby starsze potrzebują miejsca spotkań, w którym mogliby się zintegrować, spędzić miło czas. Ten teren, ta działka i ten obiekt byłby wymarzonym miejscem na tego rodzaju działalność.  

Pomysł zorganizowania w zabytkowej willi miejsca spotkań podoba się mieszkańcom Krowodrzy:

Jakby były  zajęcia plastyczne, zajęcia muzyczne, starszy człowiek miał możliwość porozmawiać z innymi osobami, byłoby to ciekawym miejscem. Mieszkam tu od 1958 roku. Pamiętam Młynówkę, jak płynęła tutaj rzeka. Był tu klub dla dzieci, zawsze było lodowisko, atrakcje. W tej chwili nie ma nic, aż przykro patrzeć, jak to wszystko niszczeje.

Radny Łukasz Maślona z klubu Kraków dla Mieszkańców uważa, że miasto powinno się starać o wykupienie willi, wcześniej potrzebna byłaby jednak zmiana planu zagospodarowania przestrzennego:

Z całą pewnością jest to słuszna idea i należy robić wszystko, żeby ją zrealizować, natomiast na przeszkodzie stoi plan zagospodarowania przestrzennego. Ewentualnie będzie trzeba zastanowić się nad punktową zmianą planu, bo to jest warunek konieczny, żeby wykup na cele publiczne mógł być zrealizowany.   

Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig w rozmowie z Radiem Kraków przyznał, że miasto już raz podjęło próbę wykupu Modrzejówki, ale właściciel Arcybractwo Miłosierdzia zaproponowało wówczas dzierżawę. Teraz też nie chce sprzedać działki z domem Heleny Modrzejewskiej:

Po pierwsze Arcybractwo nie ma takiej siły decyzyjnej, żeby zadecydować o tym, że może sprzedać taki majątek. O tym decyduje Watykan, ponieważ jesteśmy stowarzyszeniem Kościoła Katolickiego i takie decyzje podejmuje Stolica Apostolska.  

Ksiądz Łukasz Michalczewski, komisarz Arcybractwa Miłosierdzia dodaje, że Modrzejówkę czeka gruntowny remont, a rozpocznie się on, kiedy Arcybractwo otrzyma dotacje na ten cel. Później w części budynku ma powstać muzeum poświęcone Helenie Modrzejewskiej. Niewykluczone, że będzie tam też działać dom seniora:

Uważam, że dom seniora, przedszkola czy przychodnie zdrowia to są cele społeczne takich miejsc. Nie widzę problemu, żeby takie miejsca tam były, wręcz przeciwnie, bardzo bym się o to starał.  

Ksiądz Michalczewski podkreśla, że Arcybractwo jest otwarte na współprace w władzami miasta i różnymi organizacjami w kwestii zagospodarowania Modrzejówki.

Pod petycją, w której mieszkańcy zwracają się do władz miasta o wykup Modrzejówki, podpisało się już ponad pół tysiąca mieszkańców Krowodrzy. Petycja jest dostępna w siedzibie władz dzielnicy oraz w sieci na profilu facebookowym Moja Krowodrza.