Jak mówili pasażerowie reporterowi RK, teraz podróż trwa krócej, zyskali 20 minut, o ile pociąg nie ma opóźnień, jazda koleją jest też bardziej ekologiczna. Podróżni podkreślają, że to świetny sposób na walkę ze smogiem, bo znikają samochodowe korki
Jak podkreśla Piotr Hamarnik z PKP PLK na tej trasie zmieniło się wszystko. Są nowe tory, sieć trakcyjna, system sterowania ruchem, a z punktu widzenia podróżnych najważniejsze są zmodernizowane stacje i przystanki, przystosowane także dla mniej mobilnych pasażerów. Są kładki, przejścia podziemne, wyposażone w windy, większe i wyższe perony. Po frekwencji widać, że ta kolej jest potrzebna i coraz więcej osób chce z tego połączenia korzystać. Część pasażerów kończy podróż na stacji Kraków Podgórze. Docelowo na linii średnicowej, gdy będą cztery tory do centrum Krakowa, wszystkimi pociągami ze Skawiny będzie można dojechać do Krakowa Głównego w rekordowym czasie, bo ani komunikacją miejską, ani samochodem nie będzie można dojechać szybciej niż pociągiem.
Norbert Rzepisko burmistrz miasta i gminy Skawina podkreśla, że dziś szybka kolej aglomeracyjna kończy się na stacji Skawina Główna, przy której jest parking na 500 samochodów, ale takich stacji na terenie miasta jest więcej - węzeł kolejowy, łączący Skawinę z Kalwarią i Oświęcimiem, a mieszkańcy tych okolic również czekają na rozszerzenie o te dwie linie, bo też chcą dojechać w ciągu 20 minut do centrum Krakowa.