Fatalna sytuacja szpitala Narutowicza; Miszalski zlecił kontrolę

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zlecił 23.10 kontrolę w związku z fatalną sytuacją finansową Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. Gabriela Narutowicza. Placówka jest zadłużona na 132 mln zł i to jedna z głównych przyczyn rezygnacji budowy lądowiska na dachu lecznicy.

Dzisiaj zleciłem kontrolę. To po tym, co wyniknęło na komisji zdrowia (…). Lądowiska nie będzie. Musimy oszczędzać na różnych zadaniach. Sytuacja finansowa szpitala Narutowicza jest fatalna. Będziemy analizować sprawę, sprawdzać co się tam wydarzyło

 – powiedział w środę Miszalski.

Zgodnie z informacjami dyrekcji szpitala Narutowicza, obecnie placówka zadłużona jest na ok. 132 mln zł. W listopadzie, po zakończeniu audytu, znana ma być wysokość strat szpitala za ostatnie 3 lata.

- Urzędnicy przeprowadzający audyt mają dowiedzieć się, skąd takie nieprawidłowości - mówi wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik.

Ten audyt i kontrole są potrzebne, żeby pokazać, w jaki sposób udało się stworzyć alternatywną rzeczywistość i np. prognozować zysk na koniec roku, a kończy go wynikiem minus 11 mln. Musimy mieć pełną wiedzę, jak wyglądały w szpitalu mechanizmy działania i kto jest odpowiedzialny za ten stan.

Obecna władza szpitala oskarża byłą dyrekcję szpitala Narutowicza

Za ten stan rzeczy obecna władza szpitala oskarża byłą dyrekcję.

Jacek Hymczak, pełnomocnik dyrektora Szpitala Narutowicza mówi, że poprzedni zarząd dosłownie "likwidował" placówkę. Zmniejszana była liczba łóżek, a nawet zamknięty został oddział kardiologiczny. Dodaje, że premie w szpitalu osiągały niewyobrażalne kwoty - rekordziści z samych nagród otrzymywali rocznie nawet 100 tysięcy złotych:

Szpital w latach swojej świetności posiadał 420 łóżek. Zrobiliśmy podsumowanie – w 2021 tych łóżek było 340, 30 kwietnia tego roku, czyli wtedy, kiedy nastąpiła zmiana dyrekcji, były 293 łóżka. To jest najmniejsza od lat. W tej chwili jest 318 łóżek i tę liczbę sukcesywnie zwiększamy.

Audyt, który ma wyjaśnić przyczyny i wskazać winnych tych nieprawidłowości, zakończy się pod koniec listopada.

W szpitalu trwa reorganizacja

Według informacji magistratu szpital obecnie prowadzi reorganizację. Zatrudnił 121 nowych pracowników na etaty, a 66 na umowy cywilno-prawne, pozyskuje wybitnych specjalistów i konsultantów, nawiązał współpracę z prywatną uczelnią, prowadzącą kierunek lekarski w Krakowie oraz planuje rozwój w kierunku onkologii.

Jeżeli chodzi o dług Narodowego Fundusz Zdrowia za umowy ryczałtowe, albo nadwykonania, to NFZ jest winien placówce 3,5 mln zł za trzeci kwartał, a łącznie za okres od roku 2018 do roku 2023 jest to kwota ok. 4 mln zł.