- Będziemy jednak pracować na Bulwarach bez tego dokumentu. Faktycznie do tematu zmiany planu miejscowego będzie trzeba wrócić w kontekście prawego brzegu. Tam to użytkowanie jest nieco inne, oczekiwania co do sposobu wykorzystania tej przestrzeni także. To miejsce wymaga zastanowienia się, co należałoby wprowadzić w nowym planie - mówi Łukasz Pawlik, dyrektor ZZM.
Jakie prace chciałby przeprowadzić na Bulwarach Zarząd Zieleni Miejskiej? W sierpniu w Radiu Kraków dyrektor Pawlik mówił, że priorytetem jest rewitalizacja lewego brzegu Wisły od Salwatora do stopnia Dąbie.
- Natomiast przyszłościowo myślimy już o drugim brzegu Wisły, inwestycji na kolejne lata. Tak, żeby po zakończeniu rewitalizacji jednej strony być przygotowanym do kontynuacji. Z lewej strony chcemy zostawić istniejący charakter, uporządkować pewne kwestie infrastrukturalne, dostosować do potrzeb użytkowników. Z drugiej strony być może możemy sobie pozwolić na więcej. Tam pewnie będziemy chcieli realizować to zadanie wcześniej, organizując konkurs dla architektów - dodawał.
Kolejną ważną kwestią pozostaje sprawa ścieżki dla pieszych i rowerzystów wzdłuż Bulwarów. Tam dochodzi do absurdalnej sytuacji. Piesi idą bliżej rzeki, a ławki, na których mogą usiąść, są po drugiej stronie ścieżki rowerowej. Nie dość, że muszą przejść przez ruchliwą ścieżkę to jeśli podczas wypoczynku wyprostują nogi, narażają się na niebezpieczeństwo. Rowerzyści z kolei skarżą się, ponieważ trasa wzdłuż Wisły jest atrakcyjna, a zachowanie pieszych - według nich - pozostawia sporo do życzenia.
- Ta kwestia jest bardzo istotna. Jest to ważna trasa rowerowa, komunikująca praktycznie całe miasto. Rozdzielamy ten ruch tak, żeby zarówno użytkownicy rowerowi mogli poruszać się w sposób bezpieczny i wygodny bulwarami Wisły, a z drugiej strony, żeby piesi, których jest tam bardzo dużo, bo to bardzo popularne miejsce wśród turystów i mieszkańców, mogli również czuć się swobodnie i bezpiecznie. Rozdzielenie tego ruchu, zlikwidowanie czy zminimalizowanie miejsc potencjalnych konfliktów, punktów styku jest istotne w tym projekcie - podkreślał w rozmowie z Radiem Kraków Łukasz Pawlik.
Zarząd Zieleni jest gotów zacząć prace na Bulwarach w przyszłym roku. Do tego jednak potrzebne jest finansowanie, a to musi zapewnić dopiero Rada Miasta Krakowa.