Wnioski płynące z raportu są dla Krakowa - mówiąc najkrócej – nie najlepsze. „Chcieliśmy przede wszystkim sprawdzić, czy prawidłowo i skutecznie realizowano projekty w ramach budżetu obywatelskiego” - wyjaśnia Wojciech Dudek, rzecznik delegatury NIK w Krakowie.

W głosowaniach nad wyborem zadań do budżetów obywatelskich na lata 2016-2018 w badanych województwach wzięło udział średnio 18% mieszkańców. Najmniej uprawnionych, bo tylko około 5% poszło do urn w Piotrkowie Trybunalskim, Aleksandrowie Łódzkim i właśnie w Krakowie.

Tymczasem w stolicy Małopolski kampania promocyjna miała szczególnie duży rozmach. Nie pomogły niestety ani filmy promocyjne ze znanymi osobami, gadżety reklamowe czy wydawana w 2018 roku "Gazeta Budżetu Obywatelskiego".

Natalia Nazim, miejska aktywistka, oceniając ten raport, podkreśla, że w przypadku Krakowa mamy do czynienia z kryzysem zaufania do instytucji budżetu obywatelskiego. „Po sytuacji z projektem Skrzydła Krakowa, część mieszkańców przestała wierzyć w to, że można w uczciwy sposób wygrać w budżecie obywatelskim – czyli mając dobry pomysł i chęci, by promować swój projekt. Okazało się, że pewne grupy stać na to, by wydać je na promowanie swego projektu. I to spowodowało rozczarowanie budżetem obywatelskim, a na pewno przyczyniło się do spadku” - twierdzi Natalia Nazim.

Aktywistka przypomniała o najbardziej kontrowersyjnym projekcie krakowskiego budżetu obywatelskiego - "Skrzydła Krakowa", który nie został zrealizowany. Organizatorzy mieli płacić ankieterom za zbieranie głosów mieszkańców. Pojawiło się nawet ogłoszenie o pracę na jednym z portali, choć ostatecznie Aeroklub Krakowski temu zaprzecza.

 

Czytaj także:  "Być może miasto powinno wycofać się z realizacji projektu Skrzydła Krakowa"

 

Kryzys zaufania do budżetu obywatelskiego, jak przekonuje socjolog Maciej Myśliwiec, to również kwestia braku poczucia sprawczości. Mieszkańcy nie do końca wierzą, że ich głos rzeczywiście ma znaczenie. „Ludzie szybko się demotywują, a przez to nie angażują się dalej. Jeżeli ja będę na coś głosował, i tak to nie zostanie zrealizowane, bo widać, jak wyglądają realizacje innych projektów; poza tym nie ma na to pieniędzy… I tak dalej - tłumaczy Myśliwiec. Socjolog wskazuje również na fakt, że niektóre zwycięskie zadania realizowane są przez kilka lat. Przykładem może tutaj być tor motocyklowo-samochodowy na Złocieniu.

Co ciekawe, krakowscy urzędnicy po lekturze raportu nieszczególnie widzą powody do niepokoju. - Znamy wyniki od końca zeszłego roku i wdrażamy zalecenia pokontrolne. Mamy do czynienia z dużymi nakładami na promocję. Akurat porównując lata 2017 i 2018 widać było wzrost frekwencji w udziale mieszkańców. Oczywiście w porównaniu z innymi miastami metropolitalnymi mogłaby być ona wyższa, aczkolwiek utrzymywała się na pewnym stałym poziomie między 5 a 7% - mówi Mateusz Płoskonka z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia krakowskiego magistratu.

W bieżącej edycji budżetu obywatelskiego krakowianie będą mieli do rozdysponowania rekordowe ponad 30 milionów złotych, przy czym wydatki na promocję mają się utrzymać na takim samym poziomie, czyli w okolicach miliona siedmiuset tysięcy złotych. Jak więc przekonać mieszkańców, by poszli do urn? „Pokażmy ludziom efekt – przed i po. Że na przykład dzięki ich głosom dzieci mają bezpieczniejszą drogę do szkoły, mają nowy plac zabaw. Pokażmy zrealizowane inwestycje i zadowolonych z tego ludzi, czyli tzw. success stories. Zachęćmy ich pozytywną propagandą” - radzi urzędnikom Maciej Myśliwiec.

W tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego w Krakowie pozytywnie zweryfikowano ponad 100 projektów ogólnomiejskich i ponad 400 dzielnicowych. Głosowanie rozpocznie się pod koniec września.

Dodajmy jeszcze, że Kraków w badanym okresie dysponował też jednym z najwyższych budżetów - mowa o ponad 28 milionach złotych. Więcej pieniędzy przeznaczono na ten cel tylko w Gdańsku - łącznie 37 i pół miliona złotych.

 

 

(Magdalena Zbylut-Wiśniewska/ew)


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.