"Prokurator po zawiadomieniu przez osobę prywatną postanowił wszcząć śledztwo" - mówi prokurator Bogusława Marcinkowska.
Postępowanie ma dać odpowiedź na pytanie czy zmarłym osobom zapewniono należyte bezpieczeństwo. W tym celu dochodzenie obejmie przygotowanie i organizację wyprawy. Padnie również odpowiedź, czy można mówić o nieudzieleniu pomocy osobom, które zginęły pod szczytem.
Prokurator zdecydował się wszcząć postępowanie nie tylko po zapoznaniu się z mailowym zawiadomieniem - zaznacza prokurator Marcinkowska.
Posłuchaj Bogusławy Marcinkowskiej
"Krakowska prokuratura będzie musiała się zagłębić w kodeks karny Pakistanu " - poinformowała Radio Kraków Bogusława Marcinkowska. Zgłoszenie wpłynęło od osoby nie związanej z himalaizmem, która, jak twierdzi Marcinkowska, śledziła sprawę Broad Peak w mediach. Śledczy będą mieli jednak sporo trudności z przeprowadzeniem postępowania, muszą sprawdzić, czy doszło do przestępstwa w myśl prawodawstwa Pakistanu, czyli w miejscu, w którym zginęli himalaiści. Wtedy dopiero będą mogły nastąpić dalsze czynności śledczych.
[Posłuchaj: ]
Przeczytaj: Co się stało na Broad Peak? Relacja uczestników
Przypominamy: Broad Peak: Połowiczny sukces akcji poszukiwawczej
Czytaj także: Zakopane pamięta o Macieju Berbece ZDJĘCIA, FILM
(IAR/Karol Surówka/ko)