NIK wskazuje, że władze miasta dużo ryzykowały, kiedy zgłosiły się do organizacji Igrzysk, zanim w ogóle otrzymały gwarancję dofinansowania z budżetu państwa. Poza tym inwestycje sportowe rozpoczęto bardzo późno, co potem przełożyło się na ich rosnące koszty.

Raport pokontrolny będzie gotowy na koniec roku.