Lucyna Z. podczas awantury zadała mu ciosy nożem oraz wałkiem. Mężczyzna ma poważne obrażenia, które zdaniem lekarzy zagrażają jego życiu.

Kobieta przyznała się do zadania ciosów, ale tłumaczyła, że działała w obronie własnej. Grozi jej od 8 do nawet 25 lat więzienia.

 

 

(RK/ew)