Wodyńska miała zachowywać się wulgarnie na publicznych antyrządowych demonstracjach (sprzed kilku lat) oraz nieprzychylnie komentować działania duchownych czy przeciwników politycznych.
Składamy wniosek do komisji rewizyjnej. Konkurs, który wygrała Marta Wodyńska, być może powinien być prześwietlony przez tę komisję. Inny konkurs, na rzecznika praw ucznia, też budził kontrowersje i również powinien być zbadany. Podobnie, jak fakt, że mimo iż startują w nich osoby z doświadczeniem, to wygrywają działacze Platformy Obywatelskiej
- wyjaśnia Michał Drewnicki z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
W odpowiedzi na zarzuty dotyczące Marty Wodyńskiej prezydent Krakowa Aleksander Miszalski podtrzymuje, że nie spotkał się z jej wulgarnym zachowaniem. Dodał, to nie on wybrał Wodyńską na swojego pełnomocnika, a komisja, która przeprowadzała konkurs na to stanowisko.