- A
- A
- A
Biały Dunajec: Znamy przyczynę śmierci siedmiolatka
Chłopiec zmarł na skutek rozległych obrażeń czaszki spowodowanych upadkiem z wysokości na twarde podłoże.Poważne urazy głowy były najprawdopodobniej przyczyną śmierci siedmiolatka w Białym Dunajcu. Zakopiańska Prokuratura ma już wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka które w poniedziałek zmarło po tym jak wypadło z balkonu. Chłopiec gdy jego kolonia znajdowała się w pokojach na poobiedniej przerwie w nieustalonych jeszcze okolicznościach wyszedł na balkon pokoju i spadł na betonowe podwórko. Prokuratura zastrzega że śledztwo trwa i trudno na razie wyrokować czy komukolwiek zostaną postawione jakieś zarzuty w związku z wypadkiem.
7-letni Oskar przyjechał na Podhale na kolonie z jednego z gliwickich domów dziecka. Chłopiec wraz ze swoją siostrą i kolegami mieszkali w jednym z pensjonatów w Białym Dunajcu. W poniedziałek dziecko po obiedzie wypadło z jednego z balkonów budynku. Mimo błyskawicznie udzielonej pomocy i wysiłków lekarzy zakopiańskiego szpitala dziecko zmarło. Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują na to że chłopiec zmarł na skutek rozległych obrażeń czaszki spowodowanych upadkiem z wysokości na twarde podłoże. Prokuratura w Zakopanem która prowadzi śledztwo w tej sprawie informuje że organizatorzy kolonii jak i właściciele pensjonatu dopełnili wszelkich formalności i nie złamali prawa. Liczba opiekunów grupy była też odpowiednia a policja ustaliła że w czasie wypadku znajdowali się w pensjonacie i wszyscy byli trzeźwi. Z relacji świadków wynika że chłopiec wbiegł do pokoju nie wyhamował przed barierką i spadł w dół. Prowadzący śledztwo zastrzegają że jeszcze nie zapadła decyzja czy w ogóle komukolwiek w związku z wypadkiem zostaną postawione zarzuty.
Przemysław Bolechowski/kp
7-letni Oskar przyjechał na Podhale na kolonie z jednego z gliwickich domów dziecka. Chłopiec wraz ze swoją siostrą i kolegami mieszkali w jednym z pensjonatów w Białym Dunajcu. W poniedziałek dziecko po obiedzie wypadło z jednego z balkonów budynku. Mimo błyskawicznie udzielonej pomocy i wysiłków lekarzy zakopiańskiego szpitala dziecko zmarło. Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują na to że chłopiec zmarł na skutek rozległych obrażeń czaszki spowodowanych upadkiem z wysokości na twarde podłoże. Prokuratura w Zakopanem która prowadzi śledztwo w tej sprawie informuje że organizatorzy kolonii jak i właściciele pensjonatu dopełnili wszelkich formalności i nie złamali prawa. Liczba opiekunów grupy była też odpowiednia a policja ustaliła że w czasie wypadku znajdowali się w pensjonacie i wszyscy byli trzeźwi. Z relacji świadków wynika że chłopiec wbiegł do pokoju nie wyhamował przed barierką i spadł w dół. Prowadzący śledztwo zastrzegają że jeszcze nie zapadła decyzja czy w ogóle komukolwiek w związku z wypadkiem zostaną postawione zarzuty.
Przemysław Bolechowski/kp
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:54
Małopolscy terytorialsi mają pomóc ościennym województwom. 500 żołnierzy w gotowości
-
17:46
Ekspert: Zarządzania wodą będziemy uczyć się tak długo, jak istnieć będzie nasza cywilizacja
-
16:43
Na czym polega stan klęski żywiołowej?
-
16:03
W Krakowie wręczono medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata"
-
15:30
Playlista 14.09.2024:
-
15:28
Playlista 8.09.2024:
-
15:18
Wyjątkowy weekend na Wawelu. Nowa wystawa i szereg wydarzeń dla osób z niepełnosprawnościami
-
15:04
11. Międzynarodowy Festiwal Filmowy MŁODE HORYZONTY
-
14:56
Byli zaangażowani w budowę metra w Warszawie - pomogą zbudować je w Krakowie?
-
14:40
Wyjątkowy weekend na Wawelu. Nowa wystawa i szereg wydarzeń dla osób z niepełnosprawnościami
-
14:39
Dowódca małopolskich terytorialsów wprowadził dwugodzinną gotowość do wsparcia ościennych województw
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze