Michał Filipek, kandydat Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmu z 9. miejsca Krakowie tłumaczył, że dzieci i młodzież często przy książkach spędzają kilkanaście godzin dziennie:
Niby mamy zakaz pracy wśród dzieci młodzieży, ale z drugiej strony sama nauka to jest bardzo ciężka praca, po wiele godzin. 8 godzin w szkole, ale poza szkołą można liczyć czasami 12. Jeśli ktoś ma większe problemy, to musi jeszcze więcej pracować. To jest bardzo trudne, zwłaszcza dla tak młodego człowieka. Dlatego chcemy żeby było 60 dni szkoły i 21 dni odpoczynku
Bezpartyjni Samorządowcy chcą również darmowych ciepłych posiłków w szkołach. Jak tłumaczą, niewłaściwe odżywanie może powodować problemy zdrowotne, także choroby psychiczne.
Postulują również, by w każdej szkole był psycholog, który wyłapywałby "nieme wołanie o pomoc". Zaznaczają, że od leczenia depresji lepsze jest działanie profilaktyczne. Michał Filipek zaznaczył, że brak jest odpowiedniej liczby psychiatrów i psychologów dziecięcych, którzy są niedoinwestowani. Podkreślił, że w regionie, którym rządzą Bezpartyjni Samorządowcy tj. w województwie dolnośląskim, budowane jest Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży. Stwierdził, że Bezpartyjni Samorządowcy chcą budować takie centra w całej Polsce.