- A
- A
- A
Będą dalej protestować na Rynku
Przez pięć dni koczowali na Rynku, teraz palnują rozbić biwak przy Bunkrze Sztuki"W sposób rażący złamano nasze prawa, wracamy do protestu" - mówią przedstawiciele inicjatywy "Prawo do Miasta". Są to osoby niezadowolone z polityki mieszkaniowej władz Krakowa, przeciwnicy spopielarni zwłok w Podgórkach Tynieckich i anarchiści, którzy przez pięć dni koczowali w namiotach na Rynku Głównym, obok pomnika Adama Mickiewicza. Teraz planują rozbić biwak przy Bunkrze Sztuki, ale protestować będą dalej na Rynku.
Manifestanci nie wykluczają, że pozwą władze Krakowa do sądu, za to, że zostali usunięci z Rynku przez policję.
Joanna Porębska /kp
Manifestanci nie wykluczają, że pozwą władze Krakowa do sądu, za to, że zostali usunięci z Rynku przez policję.
Joanna Porębska /kp
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
21:04
Ludowcy poprą w wyborach prezydenckich Szymona Hołownię?
-
17:00
Notowanie nr 1545 z 24.11.2024 r.
-
16:12
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta Polski. PiS udzieliło mu poparcia
-
15:24
Dachowanie auta na drodze krajowej w Gródku. Są ranni
-
15:04
Zakupy w stylu slow na tarnowskim targu. Kolejna okazja – przed świętami
-
14:45
Święta i Sylwester w górach? W niektórych hotelach pełne obłożenie
-
14:19
Komu soli, komu? W Tarnowie powstała grota solna
-
13:47
Pasażerze, robiłeś zdjęcia autobusom, pętlom, przystankom? To świetnie!
-
13:15
Rozpoczyna się remont drogi nr 94 w Bolesławiu. Ruch tylko jednym pasem
-
12:15
Człowieku, kup nam karmę, a dostaniesz choinkę
-
10:10
Pikający telefon, czyli jak przetrwać na grupie rodzicielskiej?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze