- Dla mnie zdrada to zdrada. Za zdradę się karze, a nie wynagradza. Wykonałam wolę wszystkich, całego klubu, i zagłosowałam tak, jak sobie życzono. Nie po drodze mi z takim układem, nie jestem w stanie tego tolerować. Taki mam honor i rezygnuję
– tłumaczyła Barbara Nowak.
Była kuratorka oświaty nie zdradziła jednak, czy wycofuje się również z życia publicznego i politycznego. Za Barbarę Nowak do Sejmiku z list Prawa i Sprawiedliwości wejdzie Mateusz Małodziński, były wicewojewoda małopolski.
Przypomnijmy: kandydatem PiS na fotel marszałka Małopolski był Łukasz Kmita. PiS, które ma większość w Sejmiku, nie było jednak w stanie wygrać żadnego z pięciu głosowań. Kandydaturę Kmity od dawna forsował Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Ostatecznie partia zadecydowała, że kandydatem będzie Łukasz Smółka.