Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Baca odpowie za złe traktowanie swojego psa

  • Kraków
  • date_range Wtorek, 2012.06.19 08:27 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:19 )
Przy jednej z podhalańskich bacówek na cały dzień pozostawiono w upale i bez wody owczarka pasterskiego. Zwierzę zdechło.

Pracownicy przypomnieli sobie o zwierzęciu, gdy było już za późno. Pies zdechł w męczarniach.

Maciej Wasylkowski, lekarz weterynarii, który był na miejscu, uważa, że pies padł ofiarą upału, nieświadomości ludzkiej lub bezmyślności.

- Psy, które zazwyczaj pilnują owiec w kosiorze (przenośna zagroda dla owiec) w nocy, są sprowadzane na dzień do cienia i tam przebywają. Okazało się, że jeden z tych psów nie został sprowadzony tylko został uwiązany. Nie miał dostępu do wody i cienia. Prawdopodobnie zszedł z przegrzania - dodał lekarz.

Ostateczna przyczyna śmierci psa znana będzie po sekcji.

Temperatura w rejonie Zakopanego przekraczała wczoraj 30-ci stopni. Owczarek był przywiązany w szczerym polu i nie miał najmniejszych szans na znalezienie cienia. Sprawą zajęły się już Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i policja.

Jeśli potwierdzi się, że pies zdechł z powodu upału, a sąd uzna to za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, to właścicielowi owczarka grożą trzy lata więzienia.
Dzisiaj na Podhalu będzie jeszcze cieplej.

Przemysław Bolechowski/ps

Zobacz też: Obrońcy praw zwierząt atakują na FB


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię