Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

B. Kośmider: "Jest możliwa obniżka cen za śmieci"

  • Kraków
  • date_range Poniedziałek, 2013.08.05 09:25 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:07 )
Po wakacjach krakowanie najprawdopodobniej zapłacą mniej za odbiór śmieci. Rada Miasta Krakowa chce na jednej z pierwszych jesiennych sesji zająć się uchwałą o obniżeniu stawek.

archiwum RK



Teraz opłaty wynoszą około 12 złotych od osoby za śmieci segregowane w blokach, a w domach jednorodzinnych około 30 złotych. Poranny gość Radia Kraków, Bogusław Kośmider, przewodniczący krakowskiej rady miejskiej, zapowiedział, że może być taniej.

Radni będą też chcieli wyjaśnić sprawę zbyt małej ilości deklaracji śmieciowych, złożonych przez krakowian. Jak już informowaliśmy w Radiu Kraków, deklaracji jest mniej niż zameldowanych mieszkańców i mniej, niż wynikałoby ze zużycia wody. Różnica wynosi nawet 350 tysięcy osób. Gdyby i one złożyły deklaracje i zapłaciły za śmieci, to - według porannego gościa Radia Kraków - byłaby szansa na kolejną obniżkę cen.


Zapis rozmowy Jacka Bańki z przewodniczącym rady miasta, Bogusławem Kośmiderem z PO.

Dzisiaj rozpoczynają pracę kontrolerzy z policji śmieciowej? Gdzie panowie powinni zajrzeć?

- Od 2 tygodni zacząłem sprawdzać funkcjonowanie gospodarki śmieciowej w Krakowie. Najpierw koło Rynku, później w Swoszowicach a na końcu na Ruczaju. Muszę powiedzieć, że sytuacja jest różna. Są miejsca, gdzie sytuacja jest opanowana, ale są miejsca, gdzie śmieci nie są odbierane. Chyba założę portal, gdzie ludzie będą zgłaszać, że im śmieci nie odbierają.

Akurat mieszka pan w okręgu, gdzie nie wygrało MPO i odbiór szwankuje.

- Tak. Mieszkam w IX dzielnicy i widzę jak część śmieci nie jest odbierana. U mnie był niedawno odbiór śmieciu niesegregowanych. To szwankuje, dlatego ja interweniuje.

Co może zrobić rada?

- Niewiele. Rada jest w okresie, kiedy nie spotyka się na sesjach. Możemy robić interwencje indywidualne. Ja takie robiłem. Niedawno rozmawialiśmy z członkami rady nadzorczej MPO. On ma się włączyć w te działania. Myślę, że rada dzielnic założy profil na facebooku i każdy będzie mógł zgłosić, gdzie nie odbiera się śmieci. Szwankuje także informacja. Trudno się dodzwonić i wywołać reakcję. Oczywiście wszystko jest na etapie wdrażania, mogą się zdarzać błędy.



Po wakacjach PO wprowadzi na sesje uchwałę o obniżeniu stawek?

- Na pewno. Pytanie kiedy i w jakim stopniu. Przetarg, który miał miejsce w Krakowie i jest już prawomocny dał obniżki. Dzięki temu możemy obniżyć ceny. Myślę, że do myślenia daje nam problem małej ilości deklaracji. Czekamy na posumowanie MPO. Wynika, że w Krakowie mieszka mniej ludzi niż jest zameldowane. Jest luka, za którą płacą Ci, którzy płacą uczciwie. Niepłacący korzystają.

Grzegorz Stawowy mówi, że trzeba będzie zmienić sposób naliczania opłaty śmieciowej i przejść na wodę dostarczona. Tego nie przewidział ustawodawca.

- Nie. To nie jest tak. Są miasta, które funkcjonują tym systemem. Będziemy rozpoznawali w tym kierunku działania. Rozmawiałem już z szefem MPWiK. Prosiłem o rozpoznanie. Ja swoje sprawdzenie zrobiłem. Rozważymy coś takiego. To niesie za sobą plusy i minusy. Nie wymaga to zmiany ustawy, ale wymaga sprawdzenia na ile Kraków jest opomiarowany i co robić z wyjątkowymi sprawami, tam gdzie nie ma dostarczanej wody, gdzie jest lokalna oczyszczalnia ścieków, gdzie mieszkają ludzie starsi czy małymi dziećmi. Normy zużycia dla takich osób są inne. Wzorem innych miast spróbujemy rozpoznać i będziemy do tego wracać. Jeśli z deklaracji wynika, że ludzi jest mniej o 300 tysięcy to gdyby ich mieć ujęte to cena by jeszcze spadła.

Czyli będzie druga obniżka?

- Tak, jest to prawdopodobne.

Myśli pan, że Kraków potrzebuje nowego teatru, sceny Variete?

- Kraków kulturą stoi. Każda nowa instytucja to impuls. Trzeba jednak patrzeć na ekonomie. To coś musi się utrzymać. W przypadku teatru Variete rozmawialiśmy z ludźmi, którzy mają to prowadzić i ja nie zostałem przekonany, że autorzy wiedzą jak to zrobić, żeby nie dopłacać. Problem nie tkwi w pomyśle, ale w tym jak ekonomicznie to umiejscowić. To nie może być instytucja, która będzie ciągnęła pieniądze z miasta.

Pana koledzy klubowi mówią, że nie dość, że będzie to kosztować 30 milionów to przez pierwsze lata trzeba będzie do tego dopłacać. Da się jeszcze coś zrobić? Prace remontowe przecież trwają.

- Na pewno dopóki nie ma instytucji dopóty nie ma decyzji. Miasto się stara, żeby środki szły na to z Unii. To jest pytanie czy coś mocno rozpędzonego warto zatrzymać. Kiedyś miałem okazję być przy stadionie Wisły, kiedy z 300 milionów wydatki miały skoczyć na 340. Mówiłem, żeby sprawdzić czy to będą ostateczne koszty. Słyszałem, że na pewno nie. Sami państwo wiecie ile to ostatecznie kosztowało. Czasami warto się zatrzymać.

Jaka może być decyzja? Radni chcą blokować inwestycje.

- Ten proces budowlany jest w toku. Blokowanie może być wtedy jak będziemy mówić o instytucji kultury. Wtedy trzeba się bezie zastanowić jakie warianty zastosować. Czy nie można tego inaczej zrobić, na przykład ten budynek dzierżawimy komuś, kto pokrywa koszty. Wtedy jednym z elementów wynajmowania byłby ten teatr.

Ubawił się pan grając na stronie Jarosława Gowina w grę „Przywróć Tuskowi pamięć”?

- Wszedłem, żeby zobaczyć jak to działa. Myślałem, że dyskusja będzie inaczej wyglądała. Chciałem. żeby to było jak w wypadku wyborów prezydenckich między Radosławem Sikorskim a Bronisławem Komorowskim. Niestety to, co teraz się dzieje nie jest kulturalne. Wole na to spuścić zasłonę milczenia.

Ale Jarosław Gowin będzie problemem dla krakowskiej PO. Jeśli wystartuje z własnej listy to odbierze część głosów PO, jeśli wystartuje z listy PO to też będzie problem. Jakie scenariusze?

- Jeśli nie zostanie prezydentem to jego problem.

Ale będzie problemem w samej kampanii.

- Sprawa jest poważna. Będziemy uruchamiać kampanię. Wszystko się może zdarzyć, ale Kraków także z tej sytuacji wyjdzie zwycięsko.

A to zwycięstwo nazywa się Jacek Majchrowski?

- Myślę, że będą różne możliwości. Pan prezydent jeszcze przecież nie podjął decyzji czy kandyduje. Czeka nas ciekawy sezon polityczny.




Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię