Mężczyzna między innymi wykrzykiwał, że nienawidzi Ukraińców i gdyby mógł, to by ich zastrzelił. Mimo że wokół było dużo ludzi, nikt nie zareagował. Kobieta zadzwoniła w końcu na policję. Wtedy pojawiła się partnerka mężczyzny, zanim odeszła też obrzuciła kobietę i jej córkę wulgaryzmami
Taką historię opisuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. W imieniu Ukrainek złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i apeluje o kontakt do osób, które były świadkami tego zdarzenia.