Agresywny pies rasy amstaff zaatakował dziecko oraz innego czworonoga. Do tej sytuacji doszło w Krakowie w parku Planty Mistrzejowickie. 11-letnia dziewczynka ma uraz dłoni, ale jej stan jest stabilny. Maltańczyk został dotkliwie pogryziony i trafił do lecznicy.
Straż miejska zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy byli właścicielami amstaffa. Jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnej bazie, obaj byli poszukiwani - jeden z nich ma odsiedzieć 8 miesięcy w więzieniu.
- Zostali oni zatrzymani i przewiezieni do policyjnej jednostki, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Starszy z mężczyzn, 56-latek, został dodatkowo ukarany mandatem karnym w kwocie 1000 zł za naruszenie przepisu z artykułu 77 kodeksu wykroczeń. Mówi on o niezachowaniu środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarzało niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka - mówi Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Agresywnego psa przewieziono do schroniska.