Szef resortu infrastruktury, który w poniedziałek wizytował te inwestycje ocenił, że ich wykonawcy dobrze wykorzystali kończący się tegoroczny sezon budowlany. „To widać na budowie, to widać w postępach prac” - podsumował.
„Jak na każdej budowie są tematy, które wymagają pogłębionej dyskusji, ale w terminach, które deklarowaliśmy (…) te terminy zostaną dotrzymane. To nie tylko deklaracje słowne wykonawców, ale też deklaracje oparte o stopień zaawansowania robót i postęp, który widziałem na budowie” - zaznaczył Adamczyk.
Według niego budowany odcinek S7 od węzła Miechów (bez węzła) do węzła Szczepanowice o długości ok. 5,33 km długości posiada „wysokie zaawansowanie prac”. „Pokonanie pewnych przeszkód pozwoli na to, aby w połowie przyszłego roku już była możliwość przejazdu drogą ekspresową od węzła Widoma koło Słomnik na północ do województwa świętokrzyskiego” - zapowiedział minister.
W lutym ub.r. GDDKiA podpisała umowę z wykonawcą projektu i budowy tego odcinka S7. Inwestycję realizuje konsorcjum: Fabe Polska (lider) i "SP" Sine Midas Stroy (partner) za blisko 182 mln zł.
Jak dodał Adamczyk, Północna Obwodnica Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52, to także trasa „w dużym stopniu zaawansowania”. „Wszystko wskazuje na to i tego się trzymamy, taką mamy deklarację wykonawcy, że S52 i S7 zostaną połączone w przyszłym roku” - mówił Adamczyk podczas briefingu.
Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52 przebiegającej na terenie miasta i gmin Zielonki oraz Wielka Wieś trwa od lipca 2020 r. Kontrakt na zadanie jest realizowany w trybie „zaprojektuj i zbuduj”. Umowa z wykonawcą, konsorcjum firm - tureckiej Gulermak i polskiej Mosty Łódź, została podpisana w listopadzie 2018 r. Wartość prac budowlanych wynosi prawie 1,9 mld zł, a łączny koszt realizacji to prawie 2,4 mld zł. Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa otrzymała niemal 680 mln zł dofinansowania ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
W ramach inwestycji powstaje dwujezdniowa droga ekspresowa S52 długości ok. 12,5 km na odcinku od węzła Modlnica (z rozbudową węzła) do węzła Kraków Mistrzejowice (bez węzła). Ten ostatni węzeł wybudowany zostanie w ramach realizacji S7 i połączy obie drogi ekspresowe, zamykając tym samym ring wokół Krakowa.
Dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA Tomasz Pałasiński ocenił, że newralgicznym punktem dla S52 i S7 będzie właśnie powstający węzeł Mistrzejowice w krakowskiej Nowej Hucie, który zepnie obie trasy. „Węzeł Mistrzejowice, to jeden z największych węzłów w Małopolsce, ograniczony terenowo, bardzo trudny technicznie. Mam nadzieję, że wykonawca wykorzysta maksymalnie czas i pogodę, aby w przyszłym roku spiąć obie drogi. W przyszłym roku węzeł Mistrzejowice łączący S7 i S52 będzie już funkcjonował” - zapowiedział przedstawiciel GDDKiA.