Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

A. Adamczyk: Wreszcie małopolskie inwestycje są ważne

  • Kraków
  • date_range Czwartek, 2013.06.06 06:39 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 05:02 )
Tak zmiany w programie budowy dróg skomentował na naszej antenie krakowski poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Adamczyk.

Poseł PiS Andrzej Adamczyk, fot. Elżbieta Żywioł


Do programu budowy dróg na najbliższe lata rząd wpisał fragment wschodniej obwodnicy Krakowa i modernizację zakopianki na odcinku od Lubnia do Rabki.

Rozbudowa zakopianki ma kosztować aż 3,5 miliarda złotych, bo pod masywem małego Lubonia powstanie najdłuższy w Polsce ponad dwukilometrowy tunel.

Na razie te inwestycje zostały wpisane do programu budowy dróg - zwycięstwo będziemy świętowali, gdy powstanie wschodnia obwodnica Krakowa i gdy otworzony zostanie nowy odcinek wyremontowanej zakopianki - zastrzegał jednak poseł Adamczyk w Radiu Kraków. I przypomniał, że wschodnia obwodnica Krakowa powinna być gotowa już w 2010-tym roku.



Zapis rozmowy porannej Jacka Bańki z Andrzejem Adamczykiem, posłem Prawa i Sprawiedliwości:
Jacek Bańka: Skuteczna jest małopolska drużyna PO skoro udało się wywalczyć fragment S7 i zakopianki? Źle ją pan oceniał?
Poseł A. Adamczyk: Skuteczność małopolskiej drużyny posłów PO oceniam jako zerową.
Ale walczyliśmy, udało się...
- Wszyscy walczyliśmy, dziennikarze, media, organizacje społeczne. Też się z tego cieszę, że wreszcie wróciliśmy do gry. Ale to tylko faza obietnic, za tym nie idą jeszcze żadne decyzje formalne. To wpisanie dwóch odcinków drogi S7 do załącznika nr 5, czyli załącznika rządowego, który daje delegacje do rozpisania przetargów. I tylko i wyłącznie tyle. Te inwestycje tam były. Zostały wyłączone w 2010/2011 przez Cezarego Grabarczyka. Wróciliśmy do gry. Nie jest to zwycięstwo. Zwycięstwo będzie wtedy jak będzie otwarcie drgi S7. Wtedy będzie sukces.
A nie kaprysi pan zbytnio?
- Nie kapryszę. Ten fragment wschodniej obwodnicy Krakowa powinien być oddany do użytkowania w 2010 roku. Bądźmy realistami. Wróciliśmy wreszcie do gry. To nie może przykryć braku konsekwetnego działania polityków PO w Małopolsce. Wszystko co miało rosnąć, maleje. Miało spadać bezrobocie, a ono wzrasta. Miało wzrastać poczucie bezpieczeństwa, a ono maleje.
Kiedy ostatnio tu rozmawialiśmy mówił pan o nieskuteczności od choćby władz województwa i mówił pan, że skoro marszałek Małopolski jest taki skuteczny to niech wstąpi do PiS. Teraz przyjąłby pan zaproszenie do PO skoro jednak się udało?
- Nie zmieniam partii politycznej, tu czuje się dobrze, tu się realizuję. To dzięki temu, że jestem członkiem PiS i realnie stąpam po ziemi. Mam kontakt z mieszkańcami województwa i wiem, że mają bardzo negatywne zdanie jeśli chodzi o brak inwestycji komunikacyjnych. Chcieliby cywilizowany sposób poruszać się po drogach. Jeśli dziś słyszymy obietnice, to zastanówmy się, czy nie są to tylko obietnice., które są listkiem figowym nieporadności nie tylko samorządu województwa małopolskiego, ale szczególnie ministrów tego rządu. Tam upatruje źródło naszej katastrofy jeśli chodzi o Małopolskę.
Trochę mi pan przypomina posła Czesaka, kiedy oddany został odcinek autostrady Kraków-Tarnów, ktoremu nie podobała się ta autostrada i chciał jeździć dawną A4. Pan też będzie omijał?
- Jeszcze raz powtarzam - cieszę się, ze znów rozmawiamy o konkretach co do drogi S7. Boję się jednak, że to będą jedynie obietnice.
W sprawie pieniędzy unijnych. Po 2014 roku mamy dostać 190 mln euro więcej niż to zakładano. W przyszłym tygodniu mamy poznać zarys małopolskiego programy regionalnego. Jak efektywnie w Małopolsce wydawać te pieniądze biorąc pod uwagę oczekiwania małopolskich samorządów?
- Należy strumień finansowy kierować tam, w te obszary, które pobudzą gospodarkę, gdzie przybędzie nam miejsc pracy. W poniedziałek odbyła się nadzwyczajna sesja sejmiku i tam dywagowano co zrobić, aby w Małopolsce bezrobocie spadło. Tam radni, posłowie, osoby zaproszone mówiły, że potrzebne są te inwestycje, które pobudzą gospodarkę: rozwój stref gospodarczych, rozwój infrastruktury komunikacyjnej. Oczekiwania samorządowców są takie, żeby wzmocnić nakłady inwestycyjne na dobrą komunikację i wsparcie sektora gospodarczego.
Nie tylko PiS to zakłada, ale też chociażby zakłada to strategia Europa 2020 - rozwój parków technologicznych, wspieranie przedsiębiorczości...
- Cieszę się, że jesteśmy zgodni. To są proste drogi dojścia do sukcesu.
Wiele na to wskazuje, że ustawa śmieciowa pogrzebała Warszawę. Czy Małopolska może spać spokojnie?
- Wszędzie widzę niepewność, często przerażenie. Dawno nie spotkałem się z takim knotem i bublem jak ustawa śmieciowa wyprodukowana przez sejm pod większością PO. Chronicznie nie przepadam za ludźmi nierozsądnymi, a tylko brak rozsądku spowodował, że taki bubel został uchwalony przez sejm. Dziś borykają się z tym samorządy. Część samorządów nie wie jak sobie z tym poradzić. My to musimy skonsumować, każdy z nas. Przed nami wielkie podwyżki za odbiór odpadów. Niestety niektórzy mówią. że może dotyczyć nas ten wariant włoski czyli sterty śmieci na ulicach - tego wykluczyć nie można.


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię