Neuroblastoma to nowotwór wieku dziecięcego. Stanowi do 10% wszystkich nowotworów złośliwych w grupie dzieci i młodzieży. W Polsce rocznie wykrywa się go u 70-80 pacjentów. U niemowląt udaje się go wyleczyć nawet w 90% przypadków. Im dziecko starsze a nowotwór bardziej rozsiany, tym jest trudniej. Tak jest w przypadku Zosi. U niej pierwszego guza zdiagnozowano i wycięto w 2021 roku. W listopadzie ubiegłego roku pojawił się kolejny.
- Przeszła kolejne operacje. Teraz jest kolejny problem. To leczenie od roku do półtorej. Leczymy się w Krakowie, ale sprawdzamy też kierunki na całym świecie. Zbiórkę prowadzimy na szczepionkę przeciwko wznowie neuroblastomy, która dostępna jest tylko w Nowym Jorku w USA - opowiada pan Michał, tata Zosi.
W Europie ta terapia jest na etapie badań klinicznych, jednak szczepionka może zwiększyć szanse Zosi na brak kolejnego nawrotu choroby o 10%. "Konsultowałem z lekarzami w Polsce i Europie. Na pewno nie szkodzi. Każdy 1% szans jest na wagę złota przy takich chorobach. Gwarancji nie ma jednak nigdy" - dodaje pan Michał.
Zosia ma dwóch starszych braci, z którymi lubi grac w planszówki. Lubi jeździć na rowerze. Uwielbia malować tęcze i serca. Dzielnie znosi leczenie. "Przebywamy w szpitalu 10-14 dni. Potem mamy 3-5 dni w domu, jeśli wyniki są dobre. Jak wyniki są złe, jesteśmy cały czas w szpitalu, często w izolatce. Zosia całkiem dobrze to znosi, jeśli nie ma chorób dodatkowych, które się przydarzają. To są toksyczne leki, chemioterapia, immunoterapia. Zdarzają się inne dolegliwości" - podkreśla ojciec dziewczynki.
Zosię można wesprzeć na stronach fundacji Kawałek Nieba i Siepomaga. "W tym momencie mamy na portalu ponad 4000 aktywnych zbiórek. Z tego ponad 95% dotyczy ratowanie zdrowia, życia, poprawę warunków do życia osób chorych ciężko i przewlekle" - mówi Monika Filipowicz z Siepomaga.
Przy tej okazji warto przypomnieć, że zarówno Zosię, jak i fundacje i inne organizacje pożytku publicznego można wesprzeć w czasie corocznych rozliczeń z fiskusem. Od tego roku już nie jest to 1 procent. "Teraz zwiększyło się do 1,5%. Organizacje pożytku publicznego dostaną więcej pieniędzy z naszych podatków" - mówi Magdalena Koboz z Izby Administracji Skarbowej w Krakowie.
Z roku na roku liczba Małopolan decydujących się przekazać część swojego podatku na cel charytatywny rośnie. W ubiegłym roku z Małopolski do organizacji pożytku publicznego popłynęło ponad 100 milionów złotych.
W zbiórkę dla Zosi zaangażowana jest lokalna społeczność. Na stronie na Facebooku "My dla Zosi TEAM" można wziąć udział w licytacjach przeróżnych przedmiotów.