- To ważne, bo jak już pojawią się objawy, to jest bardzo źle. Na początku to zwykłe objawy przeziębieniowe. Wtedy krztusiec jest najbardziej zakaźny. Wtedy jest niemożliwy do zdiagnozowania na podstawie obrazu klinicznego. Drugi okres choroby to napady kaszlu z krztuszeniem się. Na końcu dochodzi do zatkania dróg oddechowych bardzo gęstą wydzieliną i do bezdechu - mówi Lidia Stopyra, lekarz-zakaźnik ze Szpitala Żeromskiego w Krakowie.
Szczepienie na krztusiec jest obowiązkowe dla dzieci i powtarzane kilka razy począwszy od drugiego miesiąca życia. W przypadku dorosłych to szczepienie zalecane - jako szczepienie przypominające co 10 lat. Jest ono w tym przypadku płatne.
Od połowy października br. za darmo mogą szczepić się przeciwko tej chorobie kobiety w ciąży między 27. a 36. tygodniem ciąży. Jeśli ciąża będzie zagrożona przedwczesnym porodem, kobieta będzie mogła się zaszczepić już po 20. tygodniu ciąży – o tym zdecyduje lekarz, który prowadzi ciążę. "Ta choroba bezpośrednio zagraża dzieciom, które jeszcze nie zostały zaszczepione. Pierwszą dawkę obowiązkowego szczepienia ochronnego dziecko otrzymuje dopiero w 2. miesiącu życia. Tymczasem szczepienie kobiet w ciąży chroni dzieci od chwili narodzin" - wyjaśnił decyzję o refundacji resort zdrowia.
Krztusiec jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego o charakterze nawracającym, która łatwo szerzy się z osoby na osobę drogą powietrzno-kropelkową poprzez kropelki wytwarzane podczas kaszlu, kichania, mówienia itp.
Objawy (pojawiają się ok. 7-10 dni po zakażeniu) to gorączka, katar i łagodny kaszel stopniowo przekształcający się w kaszel napadowy, który utrzymuje się nawet do 2-4 tygodni. U niemowląt napad kaszlu może zakończyć się całkowitym bezdechem lub drgawkami, złamaniami żeber, dlatego krztusiec opisywany jest jako najbardziej niebezpieczna choroba dla tej grupy wiekowej. U młodzieży i osób dorosłych przebieg zachorowania jest zwykle łagodniejszy, co powoduje, że postawienie prawidłowej diagnozy może być utrudnione.
Do tej pory w 2024 w Krakowie zachorowało na krztusiec ponad 1 200 osób, czyli... blisko 40 razy więcej niż w całym poprzednim roku.