"Chcemy to zmienić. Jeden autobusów ma jeździć zamiast dwóch, a rozkład jazdy ma być tak dostosowany, by pasażerowie byli zadowoleni. Pomysł jest generowany przez prezesów spółek, oni się dogadują i mają zrobić jazdę testową" - zapowiada w rozmowie z Radiem Kraków asystent burmistrza Bochni, Andrzej Koprowski.
Testy ruszą jesienią, gdy bocheńscy radni zgodzą się na połączenie obu przewoźników. Pomysł połączenia podoba się mieszkańcom, choć są i tacy, którzy boją się, że jeden autobus nie wystarczy, zwłaszcza w roku szkolnym.
(Bartek Maziarz/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: