Wśród tych rozwiązań wymienił m.in. próbę zawetowania unijnego budżetu, podatek medialny i tzw. ustawę medialną, która według lidera Porozumienia jest sprzeczna z zasadami wolności słowa i konfliktuje Polskę z USA.
"Od dzisiaj Porozumienie idzie własną drogą. Jest nas mniej, ale wiemy, co nas łączy i dzięki temu jesteśmy silniejsi. Chcemy Polski dumnej z siebie, Polski zamożnej, Polski szanującej wewnętrzny pluralizm naszego społeczeństwa, Polski, z którą liczą się i szanują ją wszyscy na świecie" - mówił były wicepremier.
"Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi środowiskami centroprawicowymi" - dodawał Gowin.