Jakie są zimowe obowiązki osób, które są właścicielami domów, sklepów, lokali gastronomicznych, parkingów?

 

Właściciele, najemcy czy podmioty, które korzystają z takich właśnie lokali muszą bezwzględnie zapewnić bezpieczeństwo swoim klientom, a więc usuwać śnieg, błoto pośniegowe, lód, także posypywać powierzchnię odpowiednimi środkami, i to nie tylko na zewnątrz lokali, ale także wewnątrz nich. Bardzo często to błoto pośniegowe jest nanoszone do wnętrza lokalu i można się poślizgnąć, co spowoduje złamania ręki, nogi, zerwanie wiązadeł, a tym samym odpowiedzialność osoby zarządzającej danym lokalem za taką szkodę.

 

Nie wystarczy wystawić tabliczki: "Uwaga, ślisko!" i mieć poczucie spełnionego obowiązku?

 

Chyba, że wyłączymy ten fragment lokalu z ruchu, ale wówczas narażamy się na zarzut, że zmniejszamy powierzchnię lokalu i nie spełniamy przepisów sanitarnych czy BHP.

 

Powiedzmy jeszcze o parkingach. Czy odszkodowanie przysługuje nam tylko wówczas, gdy parkowaliśmy samochód, czy także wówczas, gdy przejeżdżaliśmy lub przechodziliśmy?

 

Właściciel parkingu w każdej z tych sytuacji. Parkingi należy odśnieżać, usuwać wystające spod śniegu części, bo właściciel czy zarządca parkingu odpowiada potem za uszkodzenie felgi, karoserii.

 

Czego możemy się spodziewać od zarządców i właścicieli takich miejsc w sytuacji, gdy poniesiemy jakąś szkodę?

 

Odszkodowania zawsze domagamy się od osób będących właścicielami lub zarządcami danej nieruchomości. Z reguły osoby te są ubezpieczone od odpowiedzialności cywilnej. 

 

I tu rada, że warto się ubezpieczać.

 

Kwoty odszkodowania mogą być bardzo duże. Jeżeli jest to uszkodzenie samochodu o dużej wartości, to mogą być nawet dziesiątki tysięcy złotych, jeżeli będzie to wypadek ze skutkiem śmiertelnym, to musimy liczyć się z zadośćuczynienia dla rodziny ofiary. To są oczywiście sytuacje skrajne, ale o nich także warto pamiętać i na zimne dmuchać.