Kraków
Kraków nie prowadzi już żadnego miejsca noclegowego dla uchodźców. W mieście przebywa 120 tysięcy obywateli Ukrainy, ale tylko 5 tysięcy z nich potrzebuje najpilniejszego wsparcia - wyjaśnia Elżbieta Kois Żurek, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia krakowskiego magistratu
Miasto ma podpisane umowy z 20 podmiotami prywatnymi. To są hotele, hostele, w których przebywają uchodźcy. Łączna liczba tych osób to jest 905.
4 tysiące to osoby, które znalazły schronienie w mieszkaniach i domach krakowian.
Konsul generalny Ukrainy w Krakowie przekonywał na antenie Radia Kraków, że jego rodacy aktywnie starają się integrować z Polakami:
Jesteśmy bardzo wdzięczni też za wsparcie różnych programów edukacyjnych dla naszych dzieci. Powstała szkoła ukraińska w Krakowie. Bardzo ważne momenty, które pozwalają pewniej się czuć naszym obywatelom w Małopolsce, w Krakowie i w Polsce.
Kraków postawił teraz na pomoc systemową. W krakowskich szkołach uczy się 7 tysięcy dzieci, działa tam kilkudziesięciu asystentów kulturowych
Bardzo ważna rola w polskich szkołach, ponieważ jest to taki pomost pomiędzy dzieckiem, rodzicem, klasą i nauczycielem. Ta rola coraz bardziej powinna być wzmacniana przez edukację, ponieważ ułatwia pracę szkole, ale też niweluje lęki i obniża poczucie strachu dla rodziców i dla dziecka.
Ale są też takie miejsca jak świetlica prowadzona przez Fundację Kocham Dębniki, którą nadal odwiedza nawet 800 osób miesięcznie. Mamy między innymi zajęcia ze wsparcia zdrowia psychicznego oraz kursy językowe - przypomina menadżerka Katarzyna Mosurek:
Mamy opiekę dzienną dla mam, które uczą się języka polskiego lub angielskiego. W tym czasie mogą zostawić dzieci, żeby im nie przeszkadzały.
Tarnów
Liczba Ukraińców w Tarnowie jest trudna do oszacowania. Różnego rodzaju zasiłki pobiera tam około 400 rodzin.
W dawnej bursie międzyszkolnej przy ulicy Świętej Anny w centrum Tarnowa mieszka 90 osób. Prawie wszystkie osoby w wieku produkcyjnym podjęły się pracy - wyjaśnia szef wydziału bezpieczeństwa publicznego Grzegorza Habla:
Mamy tylko jedną panią, która nie pracuje, ale tylko dlatego, że opiekuję się swoją 3-letnią wnuczką.
Wiele osób rozważa zostanie w Polsce na stałe, wśród nich jest Pani Wiktoria:
Jestem z zawodu ratownikiem medycznym. Mam dokumenty i mogę pójść do pracy.
Nowy Sącz
W szczytowym momencie w Krynicy przebywał 3,5 tysiąca obywateli Ukrainy, obecnie to kilkaset osób. Część z nich wciąż znajduje schronienie w ośrodkach wypoczynkowych, a nawet w sanatorium - wyjaśnia Piotr Ryba burmistrz Krynicy:
Patria w Krynicy cały czas jest zajmowana przez społeczność ukraińską, tak że zdarzają się obiekty, które w dalszym ciągu przede wszystkim są nastawione na pobyt Ukraińców. Oczywiście duża część tych osób, które na początku potrzebowały tej pomocy, jeżeli chodzi o możliwość pobytu, wynajmuje mieszkania, ale jeszcze kilkanaście ośrodków jest, które taką pomoc świadczą.
Gmina oferuje zajęcia integracyjne w centrum kultury. W Szkole Podstawowej nr 1 stworzono natomiast specjalną salę służącą socjalizacji społeczności ukraińskiej.
Dwa lata minęły i forma pomocy uchodźcom uległa zmianie. Część osób potrzebuje jeszcze noclegu i wyżywienia, ale zdecydowana większość skupia się na pracy