- Takie przestępstwa są najbardziej dotkliwe dla osób pokrzywdzonych. Dla niektórych sprawców te zachowania mogą być formą specyficznego żartu, ale dla osoby dotkniętej tym zachowaniem, jest to forma poniżenia, wyśmiania. Oni to biorą mocno do siebie. Część rzeczy, która pojawia się w internecie, już tam też zostaje - mówi Sławomir Korbelak, zastępca prokuratora rejonowego w Gorlicach.
Korbelak dodaje, że obecnie potrzebna jest jeszcze większa edukacja w tym temacie. Szczególnie na poziomie placówek oświatowych.