Temat był już bliski finału, jednak dwa lata temu wszystko zniweczyła pandemia. Pociągi miałyby się zatrzymywać na wszystkich stacjach na tej trasie, dlatego w rozmowach uczestniczyli samorządowcy z terenu powiatu gorlickiego oraz jasielskiego.
Powróciliśmy do tematu, jesteśmy zdeterminowani i mówimy tu nie o kilku, nie o dwóch, czy trzech, ale o kilkunastu samorządach. Przygotujemy kolejne propozycje rozkładu jazdy. Liczę na to, że wspólne starania zwieńczane zostaną finałem
- mówi Stanisław Kaszyk wicestarosta powiatu gorlickiego.
Gdy wstępny rozkład jazdy pociągów będzie ułożony, zostanie on przedstawiony władzom województw małopolskiego i podkarpackiego. Samorządy natomiast mają włączyć się w częściowe współfinansowanie połączeń. Przewoźnikiem ma być prywatna firma, która dostarcza tabor dla PKP Intercity kursujący na trasie z Zagórza do Krakowa.