- Woda wypływa ze źródeł i spływa do rzeki. Podobnie jest w Wysowej. Chodzi o to, żeby woda nie spływała do rzeki, ale trafiała do wodociągów. Wtedy ludzie będą z niej korzystali – wyjaśnia Dymitr Rydzanicz, wójt gminy Uście Gorlickie.

W efekcie cena za wodę może obniżyć się nawet pięciokrotnie. Budowa studni powinna ruszyć w tym roku. Dokumentacja na ich budowę jest już gotowa. Władze gminy starają się teraz o dofinansowanie inwestycji.  

 

 

 

(Marta Jodłowska/ko)