- Przetarg jeszcze nie jest rozstrzygnięty, ale oferty, które analizujemy, pozwalają na podpisanie umowy. Wtedy byśmy przystąpili do projektu i budowy - mówi Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa.
Przypomnijmy, dwa lata temu podczas wykonywania próbnego odwiertu, na głębokości prawie trzech tysięcy metrów, zamiast na gorącą wodę, natrafiono na gaz. Dalsze wiercenie groziło wybuchem, dlatego prace wstrzymano, a odwiert zabezpieczono. Teraz baseny mają być zasilane ciepłem z nieco niższych pokładów, z głębokości poniżej 2 tysięcy metrów.
Pierwsze efekty prac mają być widoczne za dwa lata.