- A
- A
- A
Fundacja Apikultura wspomogła pszczelarza z Dąbrówki w odbudowie spalonej pasieki
Pod koniec lutego pasieka pana Grzegorza Rudnika spłonęła doszczętne w wyniku podpalenia trawy. Pszczelarstwo to od kilku lat jego główne źródło utrzymania. Z 64 uli spłonęło 54, z których każdy mogło zamieszkiwać około 20 tysięcy pszczół.Z pomocą koledze pszczelarzowi przyszła fundacja Apikultura, która wspiera i promuje pszczelarstwo. Podarowała mu 30 nowych uli. Teraz można odbudowywać hodowlę. A żeby zapracować na pierwszy miód potrzeba teraz dużo cierpliwości. Na te pierwsze zbiory od nowych pszczół pan Grzegorz ma nadzieję dopiero w przyszłym roku.
Małgorzata Czernecka/łk
Komentarze (0)
Najnowsze
-
17:30
Czy dostęp do ksiąg wieczystych będzie ograniczony?
-
16:32
Tak mogłaby wyglądać tarnowska kamienica wstydu po przebudowie
-
16:07
Czy abp Marek Jędraszewski zostanie usunięty z kapituły Cracoviae Merenti? Radni zdecydują dzisiaj
-
15:01
W ferie w Nowohuckim Centrum Kultury porozmawiamy o uczuciach!
-
15:00
W willi komendanta obozu Auschwitz będzie działać organizacja walcząca m.in. z mową nienawiści
-
14:52
Kto będzie zarządzał Centrum Kongresowym ICE?
-
14:50
Mec. Pociej: Władza, jeżeli chce, może z obywatelem zrobić wszystko
-
14:04
Apartamentowiec zamiast modernistycznego biurowca. Rozpoczęto rozbiórkę
-
13:52
Tajemniczy świat szeptuch - o uzdrowicielkach i uzdrowicielach
-
13:42
W ciągu dnia zagłębie kiczu, ale nocą...
-
13:37
Służba w wojsku w regionie tarnowskim wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem
-
11:00
W ferie w Nowohuckim Centrum Kultury porozmawiamy o uczuciach!
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze