Polska sieć kolejowa przechodzi obecnie jeden z największych procesów modernizacyjnych w swojej historii. Przebudowywane są zarówno kluczowe dla transportu linie międzynarodowe, jak i mniejsze połączenia lokalne, ważne z punktu widzenia codziennych podróży do dużych ośrodków miejskich.
Rozmach inwestycji realizowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. dobrze obrazuje przykład aglomeracji krakowskiej. Obecnie w stolicy Małopolski realizowane są dwa, kluczowe dla przewozów regionalnych i dalekobieżnych, duże projekty modernizacyjne. Obydwa dotyczą międzynarodowej linii kolejowej E30, przecinającej południowe województwa ze wschodu na zachód. Są współfinansowane przez Unię Europejską w ramach programu CEF („Łącząc Europę”), którego celem jest usprawnienie przewozów pasażerskich i towarowych na najważniejszych międzynarodowych liniach kolejowych na Starym Kontynencie.
Od 1,5 roku jest modernizowana najważniejsza linia kolejowa w mieście. Zaawansowane roboty budowlane prowadzone są na całej jej długości, od przystanku Kraków Łobzów do podkrakowskiego Kokotowa. Ogrom wykonanej pracy widać również na drugim projekcie, w rejonie krakowskich Bronowic i Mydlnik. To z kolei część innej dużej inwestycji – modernizacji linii kolejowej pomiędzy Krakowem a Katowicami.
Wszystkie te inwestycje kolejowe podsumuowaliśmy wspólnie z gośćmi podczas dyskusji w Radiu Kraków.
Zapis fragmentu debaty
Rozpocznijmy od sprawy dla krakowian, którzy patrzą na budowę estakady i przebudowę wiaduktu najważniejszej. W którym jesteśmy momencie?
Rafał Zahuta (PKP PLK): Wzdłuż ulicy Blich możemy już obserwować nową estakadę. Zgodnie z harmonogramem wykonaliśmy prace od ulicy Kopernika do ulicy Grzegórzeckiej. Ta estakada już jest w zasadzie zakończona. Powstały nowe obiekty na ulicy Kopernika i dobudowujemy nowy obiekt nad ulicą Grzegórzecką. Na razie nie przewidujemy tam zmian w organizacji ruchu. Te prace, które dotychczas wykonaliśmy, pozwoliły na to, żeby udrożnić wszystkie kierunki jazdy dla pasażerów komunikacji zbiorowej jak również dla kierowców i pieszych. Dalej, do ulicy Miodowej, estakada jest już na ostatnim odcinku. Do końca roku będziemy mieli ten odcinek estakady również zakończony.
Czyli ten odcinek zamykamy wraz z końcem 2018 roku?
Rafał Zahuta (PKP PLK): Do końca roku powstaną elementy konstrukcyjne, jesteśmy w trakcie realizacji tych robót. Później będziemy wykonywali kolejne prace na tym odcinku, polegające na zabudowie urządzeń SRK, nawierzchni kolejowej, sieci trakcyjnej i te prace potrwają do około połowy roku, także przewidujemy, że w połowie roku pierwsze pociągi na tej estakadzie się pojawią. Związane jest to również z budową nowego obiektu mostowego na rzece Wiśle. Tam jesteśmy na etapie rusztowań. Przygotowujemy się do szalunków, za chwilę pójdą zbrojenia i kolejne elementy obiektu mostowego.
Choć nie widać tego gołym okiem – dwa nowe tory, które miały być tam położone są już na miejscu?
Tomasz Siwiec (Strabag): Nie. Najpierw musi powstać konstrukcja mostowa. W marcu przyszłego roku planujemy pod tor, według starej numeracji, numer 4 układać nawierzchnię torową. Zakończenie tych prac i rozpoczęcie procesów odbiorowych powinno mieć miejsce w maju.
Jeśli chodzi o samą estakadę, o tę część zabytkową, jak wygląda przeklejanie czy też budowa na nowo tego, co na co tak bardzo zwracali uwagę krakowianie?
Michał Zmuda (Strabag): Obecnie budujemy konstrukcję nad wykonanymi łukami żelbetowymi. Po otworzeniu nowego toru na nowym obiekcie zamkniemy tory obecnie znajdujące się na wiadukcie i kolejno zaczniemy demontaż kamieni i będziemy je przeklejać na nowy obiekt.
Rafał Zahuta (PKP PLK): W uzupełnieniu powiem tylko, że na tej estakadzie w połowie roku będziemy mieli jeden tor, bo tak jest zaplanowane. W tym momencie też mamy jeden tor – ostatni z torów na nasypie. W momencie kiedy przeniesiemy ruch kolejowy w połowie roku na tę nową estakadę, przystąpimy do rozbiórek pozostałej części nasypu, po to żeby właśnie tam powstały kolejne trzy estakady. Dzisiaj obserwujemy estakadę pod jeden tor, docelowo będą tam cztery tory na estakadach. Te prace zakończą się na koniec 2020 roku.
Piotr Hamarnik (PKP PLK): Takim ważnym kamieniem milowym, do którego dążymy i na który czekamy jest właśnie połowa przyszłego roku. Wtedy też będzie można powiedzieć, że jesteśmy mniej więcej na półmetku prac, choć będziemy mieli wykonany de facto tylko jeden z czterech torów. Ale dzięki temu, że na tych nowych estakadach i na nowych częściach wiaduktu nad ulicą Grzegórzecką, czy też przy ulicy Miodowej, pojawią się już pociągi, wykonawca będzie mógł przystąpić do demontażu nasypu kolejowego w centrum Krakowa...
Zapraszamy do wysłuchania całości debaty!
