Centrum św. Marcina de Porres w Fastowie, fot. PAP/Andrzej Lange
Tym razem na rzecz Ukrainy. Zebrane środki zostaną przekazane na wsparcie dominikańskiego Centrum św. Marcina de Porres w Fastowie w Ukrainie, które w obecnej sytuacji na różne sposoby wspiera na miejscu osoby dotknięte wojną: daje im schronienie, zaopatruje w żywność oraz organizuje ewakuację ludności do Polski.
Potrzeby są ogromne - mówi Oliwia Nagajek z Duszpasterstwa Beczka, koordynatorka akcji:
Bracia pomagają tam w samym środku wojny. Choćby wojna skończyła się, daj Boże, juro, to Ukraina bardzo długo będzie potrzebowała pomocy w odbudowywaniu. Ojciec Misza mówił nam o tym, że zdecydowali się na wypiek chleba dla walczących żołnierzy, ale też dla mieszkańców, i potrzebują np. natychmiast niemal 5 ton mąki do tego wypieku. Wiemy, że te środki zostaną bardzo dobrze spożytkowane. Oni znają potrzeby, są blisko tych ludzi i będą potrafili jak najlepiej to wykorzystać.
Oprócz kiermaszu ciast i książek przygotowaliśmy różne imprezy - dodaje Oliwia Nagajek:
Panel dyskusji, jak mądrze pomagać. To będzie rozmowa ze specjalistami z ekonomii, socjologii, którzy zajmują się też pomocą charytatywną. Będą też warsztaty, będą atrakcje dla najmłodszych, kącik zabaw czy pokazy. Każdy zajdzie coś dla siebie.
Tegoroczne "Ciacho za ciacho" na rzecz Ukrainy trwać będzie od 8 do 20. Szczegółowy program na stronie krakow.dominikanie.pl
Centrum św. Marcina de Porres, prowadzonym przez polskich ojców dominikanów w Fastowie w obwodzie kijowskim, fot. PAP/Andrzej Lange