"W tym momencie zamknięta jest ulica Topolowa w Rząsce, Tetmajera, Zielony Most, Rydla, a przejazd Armii Krajowej graniczy z cudem ze względu na remonty powyższych ulic i zamknięcie Bronowickiej. W tym momencie nie ma się jak wydostać z północno-zachodniej części miasta.
Objazd nowo zamkniętego skrzyżowania poprowadzono wąską ulicą Tetmajera (w kierunku Katowickiej), która na kilku odcinkach pozwala na przejazd tylko jednego auta na raz (zwężenie drogi oraz zaparkowane obustronnie samochody) i nie jest przystosowana do wzmożonego ruchu.
Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że jeszcze przedwczoraj przed południem ZIKIT nie posiadał informacji na temat zamknięcia drogi! Pod koniec dnia poinformowano, że ma być zamknięta aż do końca miesiąca.
Kto i jakim cudem wydaje zgody na coś takiego? Czy naprawdę w mieście nie ma organu, który kontroluje sytuację i weryfikuje przepustowość ulic? Czy nie można było zamknąć skrzyżowania dopiero po otwarciu Zielonego Mostu (znowu opóźnionego)? Czy deweloper budujący budynek obok naprawdę musi zamykać skrzyżowanie na cały miesiąc i musi uzyskać na to zgodę - nie można go zmusić do przyspieszenia prac? I w końcu - jak długo PKP może prowadzić prace na torach i wiaduktach i blokować przejazdy - to już trwa 3 lata!
Pozdrawiam
Bartosz"
Chcesz się podzielić jakąś informacją? Zobaczyłeś coś ciekawego dotyczącego Krakowa, Małopolski i mieszkańców naszego regionu? Tu możesz skorzystać z naszego formularza
Czekamy też na wiadomości na nr 500 202 323 i 4080