Na drogach położonych powyżej 1000 m drogi są białe, a na niektórych podhalańskich drogach są ustawione znaki, które w takiej sytuacji nakazują jazdę w łańcuchach, na co policjanci będą zwracali uwagę - mówi Roman Wieczorek z komendy powiatowej policji w Zakopanem.
Policja przypomina też, że konkurs skoków obywa się bez udziału publiczności. Nie ma dużego telebimu, więc te osoby, które planują pojawić się w rejonie Wielkiej Krokwi i obserwować zawody - zdaniem funkcjonariuszy - i tak niewiele zobaczą.
Bartłomiej Bujas/bp