W okolicznościowym przemówieniu prezydent Duda zwrócił uwagę, że do tej pory nie mógł narzekać na brak porozumienia się z nową premier. "Z Beatą Szydło znamy się od lat. Pracowaliśmy razem w jednym regionie jako posłowie i zawsze była między nami zgodność co do kierunku działania. Jestem przekonany, że to się nie zmieni. We wszystkich sprawach państwowych pani premier i jej rząd mogą na mnie liczyć, a drzwi pałacu prezydenckiego są dla nich otwarte" - mówił prezydent Andrzej Duda. 

Andrzej Duda mówił też, że na Beacie Szydło i na nim spoczywa współodpowiedzialność za sprawy państwa i losy Polaków. Od prezydenta desygnowana na premiera Szydło otrzymała egzemplarz konstytucji z dedykacją. 

Beata Szydło mówiła o ogromnej odpowiedzialności i zaapelowała do wszystkich polityków o współpracę. "To ogromna odpowiedzialność, ale wierzę, że ludzie, którzy podejmują się razem ze mną wprowadzenia planu naprawy Rzeczpospolitej, to ludzie odpowiedzialni, ludzie którzy wiedzą, że dobro obywateli i dobro państwa jest ponad wszystko" - mówiła. Obiecała, że zrobi wszystko, aby wprowadzić plan naprawy i nie zawieść Polaków. Wyraziła też nadzieję na dobrą współpracę pomiędzy przyszłym rządem a parlamentem. "Wierzę, że będziemy mogli wszyscy razem przeprowadzać te dobre zmiany, a naszą dewizą będzie praca i pokora" - mówiła Beata Szydło.

Komitet Polityczny dysponującego większością sejmową PiS-u zatwierdził skład rządu Beaty Szydło w poniedziałek - a w nim znalazło się aż trzech ministrów z Małopolski. ZOBACZ SYLWETKI 

Zaprzysiężenie nowej Rady Ministrów - zgodnie z zapowiedziami polityków Prawa i Sprawiedliwości - ma nastąpić w przyszłym tygodniu. 

O nowej premier Beacie Szydło, ustępującej z tego stanowiska Ewie Kopacz i rządzie PiS rozmawiali w Radiu Kraków politolodzy:

Michał Dulak: Pytanie jest takie, jakie ona będzie miała realne kompetencje i pozycję. Na ile ona będzie decyzyjna jak chodzi o ministrów i ten średni szczebel? Wydaje mi się, że można się przychylić do tego stwierdzenia, ale wolę poczekać.

Jacek Bańka: Słabe ogniwo czy przedstawiciele rządu są tacy mocni? Gowin, Ziobro, Macierewicz.

Radosław Marzęcki: To oczywiście silne osobowości, ale każdy rząd ma strukturę. Na czele jest premier. Z jednej strony Beata Szydło to postać zagadkowa, bo na takim stanowisku nie miała okazji się wykazać. Z tego powinien wynikać kredyt zaufania a nie próba szukania dołków, w które Beata Szydło może wpaść. Warto podkreślić argumenty, że problemem jest sposób organizacji rady ministrów. Jaki wpływ premier ma na pracę ministerstw? Premier odpowiada politycznie za działanie rządu. Czy słabe osobowości na stanowiskach ministerialnych rzutują na ocenę premiera?

Michał Dulak: Widać, że pani premier będzie musiała zarządzać konfliktem, który się rysuje między resortami. Z jednej strony są resorty siłowe, które obsadza zakon Porozumienia Centrum i są resorty rozwojowe obsadzone osobami z zewnątrz. Na co prezes Kaczyński i pani Szydło będą kładli akcenty? Będą pokazywane dokonania strefy gospodarczej czy to co będą robili ministrowie z resortów siłowych?

 

(RK/IAR/ew)