Mam dziś dwa przepisy - bardzo łatwy i bardzo trudny.
Pierwszy szybki i prosty na czerwoną kapustę, doskonałą do kaczki, gęsi, znakomitą i na zimno i na ciepło.
Na oliwie szklimy czerwoną cebulę pokrojoną w piórka, wrzucamy główkę drobno poszatkowanej czerwonej kapusty, zalewamy ją sokiem jabłkowym i dusimy pod przykryciem z kilkoma ziarnkami ziela angielskiego i listkiem laurowym. Kiedy jest miękka doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny. I to wszystko.
A teraz przepis na tort grylażowy, który zawsze ozdabia w mojej rodzinie świąteczny stół. Jest naprawdę rewelacyjny - można nim trafić / przez żołądek/ do serca każdego mężczyzny i wkupić się w łaski przyszłej teściowej. Może jest nieco pracochłonny i nie nadaje się dla początkujących w kuchni, ale - robiąc go pierwszy raz - można poprosić o pomoc kogoś doświadczonego w wypiekaniu słodkości.
Potrzebne będą następujące składniki:
Na tortowe placki - pół kilo włoskich orzechów, pół kilo cukru pudru, 10 białek, 2 łyżki mąki i na koniec do dekoracji 6 łyżek zwykłego cukru.
Na krem - 10 żółtek, pół kilo dobrego masła, 3/4 szklanki cukru, wanilia i kieliszek koniaku.
Orzechy dzielimy - 30 dkg trzeba drobno zmielić, 10 dkg utłuc w moździeżu a 10 dkg zostawić na później do dekoracji.
Białka ubijamy na sztywno i nadal ubijamy dodając powoli cukier puder. Dodajemy orzechy - te zmielone i te pokruszone, mąkę i delikatnie mieszamy łyżką. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy w tortownicy cienkie placki - ciasto wykladając na natłuszczony papier. Powinno wyjść 5 placków . To jest najtrudniejsza część kuchennej operacji, bo mają tendencje do złośliwego przywierania do papieru i kruszenia się. Dlatego jeszcze ciepłe trzeba delikatnie ściągnąć z papieru a gdy wystygną zaraz przełożyc kremem.
Krem jest już łatwy do zrobienia - na parze ubijamy żółtka z wanilią. Gdy wystygną łączymy ostrożnie ze zmiksowanym masłem, cukremi koniakiem.
Teraz przekładamy kremem tortowe placki, nie zapominając o bokach i górze tortu.
A teraz najsmaczniejsza jego część - grylażowa dekoracja. Na patelnię wsypujemy 6 łyżek cukru. Kiedy zbrązowieje i zacznie się ciągnąć wrzucamy 10 dkg orzechów. Wystudzoną masę grylażową siekamy ostrym nożem i obkładamy nią tort.
Powodzenia i smacznego!