- Na Alzheimera na świecie choruje 15-21 mln ludzi, w Polsce dotyka on około 350 tys. Istnieją prognozy, że za 30 lat liczba ta się potroi. Co takiego się stało, że Alzheimer zbiera coraz większe żniwa, skoro jeszcze do niedawna Alzheimer był traktowany jako choroba rzadka?

 

Ilość przypadków tej choroby prawdopodobnie nie będzie tak wielka. To ze względu na to, że lepiej kontrolujemy naczyniowe czynniki ryzyka, które również są czynnikami ryzyka choroby Alzheimera. To, że ludzi z chorobą przybywa, zawdzięczamy temu, że żyjemy coraz dłużej.

 

- Czyli im dłużej żyjemy, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia choroby Alzheimera. Czy to oznacza, że dotknie on każdego, czy istnieją jakieś wyjątki od reguły?

 

Na pewno nie dotknie każdego, bo Alzheimer uważany jest za chorobę. Prawidłowo fizjologiczny proces starzenia się nie prowadzi do tej choroby. Ilość przypadków Alzheimera to kilka procent w populacji po 65. roku życia oraz około 40% po 85. roku życia, czyli cała reszta nie jest chora. Nie jest to coś spodziewanego, ale trzeba się z tym liczyć, bo spora liczba osób zapadnie na tę chorobę.

 

- Jak go rozpoznać? Na pewno będą to zaniki pamięci, problem z pisaniem, mówieniem, liczeniem. 

 

Pierwszym objawem typowej postaci Alzheimera są zaburzenia pamięci krótkotrwałej, czyli pacjent ma problem z przypomnieniem sobie tego, co niedawno robił. Na samym początku te zaburzenia pamięci są bardzo zwiewne, potem one narastają. Zaburzenia mowy przychodzą znacznie później.

 

- Czy można jakoś uniknąć Alzheimera, czy poprzez ćwiczenia pamięci można temu przeciwdziałać?

 

Badania pokazują, że można przesunąć o wiele lat początek choroby Alzheimera. Przede wszystkim można to zrobić przez kontrolowanie naczyniowych czynników ryzyka, czyli zapobieganie wystąpieniu cukrzycy, nadciśnienia. Drugim czynnikiem jest właściwa dieta - mówi się o diecie śródziemnomorskiej. Kolejnymi czynnikami są aktywność fizyczna i aktywność intelektualna. Wykazano, że osoby, które są bardzo czynne intelektualnie, nie wykazują objawów tej choroby klinicznie. Niestety ludzie są leniwi - wolą dobrze zjeść, poleżeć przed telewizorem, zamiast wziąć dobrą książkę lub pobiegać.  Możemy bardzo dużo dla siebie zrobić, tylko niestety nie chcemy.

 

- Jak opiekować się osobą cierpiącą na Alzheimera?

 

Z dużą dozą cierpliwości i spokoju. Jestem zdania, by pozostawiać chorych w domu. Osoby w domach opieki tracą swoją niezależność, w obcych miejscach czują się źle. To trudna opieka stanowiąca duże wyzwanie dla opiekunów, jednak właściwa troska może zapewnić spokój choremu na długie lata.