Księżyc zakryje Saturn

To będzie w ogóle rok spektakularnych zjawisk astronomicznych. Zaczynamy już wieczorem, kiedy to Saturn zostanie zakryty przez Księżyc. Będzie co oglądać wczesnym wieczorem, o ile pogoda nie popsuje nam planów.

- Pogoda jest najważniejsza, ale jeżeli mamy jakieś przerwy w chmurach, no to już możemy oglądać. Po zachodzie Słońca na ciemniejącym niebie zobaczymy wąski sierp Księżyca. Pamiętajmy, że on jest nisko nad horyzontem, więc wysokie budynki czy drzewa mogą nam zasłaniać Księżyc.Po zachodzie Słońca szukamy Księżyca.Na prawo od Księżyca będzie świeciła bardzo jasnym blaskiem Wenus. To nie gwiazda, przypominam, tylko właśnie ta najjaśniejsza planeta. Tuż obok Księżyca, lekko na lewo, tam, gdzie jest to dopełnienie ciemne, zobaczymy też niby gwiazdkę. To nie gwiazdka, to Saturn. Jeżeli mamy lornetkę, dokładnie obserwujmy to zjawisko. Z minuty na minutę Księżyc, krążąc wokół Ziemi, będzie bardzo powoli zbliżał się do tej gwiazdki. Zobaczymy w pewnym momencie, że właśnie ten punkcik schowa się za tarczą, za tą ciemną stroną naszego Księżyca - mówi astronom Jerzy Rafalski z Centrum Popularyzacji Kosmosu Planetarium Toruń.

Obserwację nieba warto rozpocząć około 18, bo o 18.30 Saturn zniknie za ciemną stronę tarczy Księżyca. Planeta będzie ukryta przez około godzinę, po czym pojawi się obok jasnej, oświetlonej części Księżyca. Wydarzenie jest o tyle wyjątkowe, że następna taka sytuacja będzie miała miejsce dopiero w 2031 roku. Spektakl będzie można oglądać gołym okiem, ale lepszy widok zapewni nam lornetka lub teleskop.

Co poza tym nas czeka w 2025 roku?

Zjawisk astronomicznych w tym roku nie zabraknie.

- W lutym Wenus zbliży się do naszej planety bardzo blisko. To się stanie 19 lutego. Wenus zachowuje się jak Księżyc, bo oczywiście też jest oświetlany przez Słońce z różnych stron. Właśnie w tym największym zbliżeniu do Ziemi będzie sierpem. Tak jak często widzimy nasz Księżyc w takiej fazie, to również Wenus ma takie fazy - mówi Rafał Grebiański z portalu Urania Postępy Astronomii.

W okolicach równonocy wiosennej widoczne będą bardzo ładne zorze. Z kolei latem, w sierpniu, czekają nas noce spadających gwiazd, czyli maksimum roju Perseidów. Jeszcze jedna, tym razem jesienna data.

- Zaznaczmy sobie jeszcze siódmy dzień września, bo wtedy dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. Oczywiście trzymamy kciuki znowu za pogodę, czekamy na wschodzący Księżyc. Słońce nam zachodzi, a Księżyc będzie zupełnie po przeciwnej stronie, w pełni. Tak więc tuż po zachodzie słońca, gdy już nasza dzienna gwiazda schowa się pod horyzontem, odwracamy się dokładnie o 180 stopni, bo po drugiej stronie jest Księżyc. Im wyżej będzie podnosił się Księżyc, tym właśnie piękniej zobaczymy zaćmienie naszego srebrnego globu, aż w końcu schowa się całkowicie w cieniu Ziemi - dodaje Jerzy Rafalski.

Gdzie obserwować nocne niebo?

 Najlepiej poza dużymi miastami, gdzie nie przeszkadza szum świetlny. Kto może zaplanować majówkę lub długi sierpniowy weekend na obserwacje spadających gwiazd, może wybrać obszary, na których nocne niebo jest chronione od świateł. Są to Izerski Park Ciemnego Nieba lub Park Gwiezdnego Nieba w Bieszczadach.