"Zdecydowałem, że niemałą część środków, którymi dysponuję przekażę na pomoc dla Ochotniczych Straży Pożarnych" - powiedział w czwartek w Krakowie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
To program pilotażowy. 10 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości za pośrednictwem samorządów zostanie przeznaczone na zakup dla strażaków: 640 specjalistycznych toreb medycznych, 210 defibrylatorów, narzędzia hydrauliczne do rozcinania samochodów oraz 13 samochodów ratowniczo-technicznych.
Jak podkreślił minister Ziobro Fundusz Sprawiedliwości, do którego wpływają środki od ludzi, którzy dopuścili się przestępstwa, złamali prawo, wyrządzili krzywdę innym, będzie "realnie, namacalnie służył mieszkańcom Małopolski".
"Ochotnicze Straże Pożarne to są te jednostki, które najczęściej, najszybciej znajdują się na miejscu zdarzenia, wypadku drogowego. To ludzie, którzy z poświęceniem, oddaniem a często i narażeniem własnego życia niosą pomoc innych. Za to zawsze należy im się szacunek i wyrazy uznania" - podkreślił minister sprawiedliwości. Dodał, że szacunek i uznanie powinny iść w parze z realnym wsparciem.
Minister podkreślił, że Małopolska jest pierwszym województwem, do którego trafia pomoc z Funduszu Sprawiedliwości dla OSP, a "akcent zostanie położony" na sprawy związane z wypadkami drogowymi. "Mam nadzieję, że ten sprzęt bardzo potrzebny do szybkiego i skutecznego ratowania ludzkiego życia na miejscu zdarzenia, będzie ważnym wsparciem dla OSP i będzie się przyczyniać do zmniejszenia liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych" – dodał Ziobro.
Wyraził nadzieję, że ten pilotażowy program w przyszłym roku zostanie rozszerzony na wszystkie województwa.
Prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Małopolsce poseł Edward Siarka poinformował, że w całym województwie jest 1354 OSP, w których działa ok. 70 tys. ochotników.
O środki z Funduszu Sprawiedliwości ubiegały się 173 gminy, które wystąpiły o ok. 50 mln zł. Pozytywnie rozpatrzono 145 wniosków. "Mamy nadzieję, że w kolejnych latach, gdy program ten będzie kontynuowany uda nam się w wielu miejscach w 100 proc. zaspokoić potrzeby strażaków" – podkreślił Siarka.
Funduszu Sprawiedliwości (wcześniej Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej) jest zasilany z nawiązek zasądzanych od sprawców przestępstw. Fundusz dysponuje kwotą ok. 270 mln zł.
Zgromadzone środki są przeznaczone m.in. na wsparcie prawne, psychologiczne i socjalne dla ofiar przestępstw. Do tej pory zadania te były w konkursach zlecane głównie organizacjom pozarządowym. Od września wprowadzono zmiany: środki mogą być przeznaczane także na przeciwdziałanie przestępczości, a pomoc z funduszu może być przekazywana także na rzecz instytucji publicznych.
"Przekazaliśmy na przykład pieniądze dla sądów, żeby we wszystkich były pokoje przyjaznych przesłuchań dla dzieci, czego nie było w co najmniej połowie z nich" – mówił dziennikarzom dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w ministerstwie sprawiedliwości Mikołaj Pawlak. Dodał, że będą wspierane takie zadania, jak np. zmiany na szczególnie niebezpiecznych przejściach dla pieszych. Jak poinformował Pawlak w listopadzie będzie ogłoszony otwarty konkurs ofert na pomoc pokrzywdzonym w 2018 r.
PAP, jgk