W kuchni restauracji "Stara Łaźnia" aż piętrzy się od produktów, które przynieśli tarnowianie – relacjonuje nasz reporter. Dzięki takiej pomocy mieszkańców możliwe było poszerzenie akcji przygotowywania ciepłych posiłków znacznie poza grupę tych najbardziej potrzebujących seniorów. A jak przyznaje właściciel restauracji Krzysztof Chuderski, w takiej sytuacji wiek chorych także przestał mieć znaczenie. „Założenie było takie, że to mieli być seniorzy, potrzebujący po 70. roku życia. Ale zgłaszali się różni ludzie, także ci młodsi. Ci też zostali objęci pomocą” – mówi Chuderski. „Gotujemy z tego co jest. Co przyniosą tarnowianie i co sami kupimy. Ale nie robimy zakupów specjalnie pod przepis. Chodzi o to, by nie marnować jedzenia. Przed nami co najmniej trzy tygodnie akcji. Jest co robić i będzie co robić” – dodaje restaurator.
Jak przyznaje Katarzyna Sikora, szefowa kuchni - takie gotowanie znacznie różni się od codziennego, zwykłego przygotowywania posiłków. Zwykle jest nieco inna kolejność - najpierw myślimy o tym, co chcemy zjeść, a dopiero później szukamy produktów. Tu jest odwrotnie - dodaje. „Teraz przyszło trochę mięsa. Zrobimy więc rosół z mięsną wkładką. Gotujemy przeważnie potrawy jednogarnkowe, ale takie sycące. Ludzie muszą tym pojeść
Taka pomoc to element tarnowskiej akcji "Razem dla Seniorów". W jej ramach można zamówić podstawowe zakupy spożywcze, lekarstwa i ciepły posiłek, dzwoniąc pod numer 14 650 50 60 w godzinach od 8:00 do 17:00. Dodajmy, że dowożeniem posiłków zajmują się wolontariusze firmy EMES i Parnterzy. Nowi wolontariusze są wciąż poszukiwani.
(Marcin Golec/ek)
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.