Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Kataryniarz na tarnowskim Burku szwankuje

  • Tarnów
  • date_range Czwartek, 2014.08.28 06:55 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:02 )
Rzeźba, która prawie dwa miesiące temu stanęła na miejskim placu targowym, w środku ma umieszczony specjalny czujnik. Dzięki niemu, kataryniarz miał grać, gdy ktoś do niego podchodzi. Jak ustaliła reporterka Radia Kraków, sprzęt jednak ciągle się psuje i już po raz czwarty informatycy z Urzędu Miasta będą instalować czujnik. Po ostatniej próbie uruchomienia kataryniarz albo grał cały czas, albo milczał przez kilka godzin.

fot. P. Topolski

Posłuchaj co mówi Janusz Różycki z tarnowskiego magistratu
Kataryniarz wrócił na tarnowski Burek, fot. P. Topolski

- Bardzo dużo ludzi przychodzi, żeby zobaczyć kataryniarza. Podchodzą do niego, dotykają, żeby zagrał, ale ten nie zawsze działa - mówi Radiu Kraków jedna z tarnowianek.
Urzędnicy cały czas próbują kataryniarza doprowadzić do porządku, ale jak przyznał w rozmowie z Radiem Kraków Janusz Różycki, dyrektor Wydziału Informatyzacji Urzędu Miasta Tarnowa, kolejne próby kończą się niepowodzeniem.
- Być może czujnik w kataryniarzu nie jest odporny na wszystkie warunki pogodowe - tłumaczy Różycki.
Na liście możliwych do zagrania przez kataryniarza utworów jest pięć melodii. Jak jednak dodaje Janusz Różycki rozważany jest pomysł, aby mieszkańcy mogli zamawiać piosenkę na życzenie. Miałoby to być możliwe dzięki karcie miejskiej. Tarnowianie mogliby przez Internat zamówić melodię na konkretny dzień i godzinę.
Urzędnicy obiecują też, że w przyszłym tygodniu kataryniarz będzie już działał normalnie.
Przypominamy: Tarnowski kataryniarz wreszcie gra


(Agnieszka Bednarz/ew)
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię