Burmistrz Czchowa w lutym zeszłego roku wydał zarządzenie zakazujące osiedlaniu się Romów z Limanowej, którzy mieszkają w domu grożącym katastrofą budowlaną. Władze Limanowej planowały przesiedlić romską rodzinę do nowego domu, który zakupiły na terenie Chchowa. Decyzję burmistrza poparli czchowscy radni. Dziś oba akty uchylił sąd. Wyrok nie jest prawomocny.

„Wniesiemy skargę kasacyjną, będziemy walczyć w NSA. To nie jest sprawa gminy Czchów, to jest sprawa systemowa" – zapowiedział burmistrz Czchowa Marek Chudoba.

Według niego "prawdziwym problemem jest uchwała Limanowej w sprawie zakupu nieruchomości w innej gminie" - nie jego zarządzenie. "Nikt do tej pory nie przeanalizował uchwały Limanowej, czy jest zgodna z prawem czy nie. Myśmy ją zaskarżyli, ale sąd uznał, że nasza gmina nie ma legitymacji skargowej. W tej chwili czekamy na decyzję NSA, czy jest gmina stroną skargową czy nie" – poinformował burmistrz.

Burmistrz wyjaśnił także, że jego zarządzenie "nie było skierowane przeciwko Romom, tylko każdemu samorządowi, który chciałby zasiedlić nieruchomość na terenie innej gminy, bo jest to zadanie własne gminy, które powinno być realizowane na terenie własnym".

Jak poinformowało biuro prasowe Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, rodziny romskie nadal zamieszkują budynek przy ul. Wąskiej w Limanowej i nadal nie wyrażają zgody na przeniesienie do budynku w Czchowie.

PAP/wm