Wiadomo, że poszkodowani to kajakarze ze Śląska. W Jaroszowicach chcieli pokonac próg wodny - to niebezpieczne miejsce, w którym trzeba przenieść kajak brzegiem, uczestnicy spływu postanowili przepłynąć przeszkodę. Rwący nurt Skawy wywrócił jednak kajaki.
Strażacy i policjanci zakończyli akcję ratunkową, wszyscy uczestnicy spływu, którzy wpadli do rwącej rzeki, są już na brzegu. Jako ostatnią strażacy w bezpieczne miejsce transportowali kobietę, która na pomoc czekała na kamieniu, na środku Skawy - informuje Radio Kraków Agnieszka Petek z policji w Wadowicach.
W spływie uczestniczyło 15 osób, w wieku od 24 do 36 lat.