Jak dodała policjantka, ciągnik z doczepioną kosiarką kosił wysoką trawę na łące. Fragmenty ciała zauważyła osoba, która go prowadziła. Ona też zgłosiła zdarzenie policjantom.
Fragmenty ludzkich szczątków leżały w promieniu kilku metrów. Prawdopodobnie doszło do wypadku.
"Policjanci wykonali już wszystkie niezbędne czynności pod nadzorem prokuratora rejonowego w Wadowicach, który przejął sprawę" – dodała Agnieszka Petek.
PAP/bp